Michał Kołodziejczak zasugerował w wywiadzie radiowym, że gdyby w PE wcześniej zasiadał Marcin Kierwiński, to w Polsce nie byłoby problemów z... Zielonym Ładem. Oświadczył również, że słynący z "afery pogłosowej" odchodzący szef resortu administracji "nie popuszcza spraw ważnych dla Polski" oraz jest osobą "sprawną, dobrze działającą".
Wczoraj Donald Tusk przyjał rezygnację czterech dotychczasowych ministrów, którzy po kilku miesiącach sprawowania swojego urzędu wybierają się do Brukseli. Wszyscy znaleźli się bowiem na listach KO do Parlamentu Europejskiego.
Rezygnację złożyli: Borys Budka, minister aktywów państwowych; Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii; Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji.
Działania tych dwóch ostatnich były powszechnie krytykowane - o pierwszym było głośno w związku z bezprawnym przejęciem mediów publicznych oraz odwoływaniem szefów różnych instytucji kultury, zaś o drugim przede wszystkim w kontekście brutalnej pacyfikacji protestu rolników kilka miesięcy temu, a ostatnio w związku z "pogłosem" podczas wystąpienia w Dzień Strażaka.
Michał Kołodziejczak, poseł KO, był pytany w RMF, czy Donald Tusk wysyła do PE "osoby zaufane, czy te, co do których ma jakieś wątpliwości albo już ich nie chce", na co odparł, że "nie sądzi by tak było".
Gdy padło pytanie, czy Tusk "pozbywa się tych, którzy być może są większym ciężarem", wskazał, że "to jest narracja tylko i wyłącznie opozycji, która może tak mówić - to są dobre, sprawne osoby, dobrze działające". Następnie zasugerował, że gdyby w PE zasiadał Marcin Kierwiński, to nie byłoby problemów z Zielonym Ładem.
"Widać, że chociażby PiS – gdyby miało takie osoby wcześniej, to teraz nie mielibyśmy chociażby tych protestów na temat Zielonego Ładu. Po co jest Bruksela, po co tam są nasi dobrzy, sprawni europosłowie potrzebni? Żeby później nie było takich rzeczy jak teraz na ulicy, żebyśmy nie przyjmowali bezrefleksyjnie różnych projektów [...] A gdyby tam był, ja jestem przekonany, chociażby taki minister, mam nadzieję, europoseł, Kierwiński, który nie popuszcza spraw ważnych dla Polski i byśmy mieli sprawy dobrze załatwione"
Nie mogę🤣🤣🤣@EKOlodziejczak_: Kierwiński ma #POsłuch w Brukseli i międzynarodowy...#Grubo😁 pic.twitter.com/P7DYQBQxR6
— APrawdaWasWyzwoli (@KrzychuBlues) May 11, 2024