Myślę, że determinacja jest ogromna i że naród się w końcu obudzi - mówił w drodze na manifestację, która odbędzie się w piątek w Gdańsku przewodniczący Solidarności rolników na Pomorzu Zachodnim Edward Kosmal. Tego dnia w Europejskim Centrum Solidarności z przedstawicielami polskiego rządu spotkają się unijni komisarze - z szefową KE Ursulą von der Leyen na czele. - My ją godnie przywitamy - oznajmił Kosmal.
W dniach 6-7 lutego trwa wizyta całego składu Komisji Europejskiej w Polsce. Jest to związane ze sprawowaną przez nasz kraj półroczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.
W piątek komisarze i polscy ministrowie spotkają się na rozmowach w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Zgodnie z harmonogramem, około godz. 11.00 premier Donald Tusk oficjalnie powita szefową Komisji Europejskiej Urusulę von der Leyen. Jak się okazuje, nie tylko szef rządu wyjdzie na spotkanie niemieckiej polityk.
Do Gdańska jadą rolnicy. Chcą zamanifestować przeciwko niebezpiecznej polityce unijnej. Szefowa KE miała przyjechać do Polski już w styczniu. Mimo że odwołała wizytę, w Warszawie i tak odbył się duży strajk. Przewodniczący Solidarności rolników na Pomorzu Zachodnim Edward Kosmal w rozmowie z Telewizją Republika tłumaczył, że rolników zmusza do manifestacji fatalna sytuacja.
"Mamy luty, a już jest kilka protestów, kilka wyjazdów. Naprawdę, rolnicy są nie tylko oburzeni, ale i zdesperowani, bo sytuacja jest coraz trudniejsza"
– powiedział.
Jak tłumaczył: "od 1 stycznia inspekcje pracy wchodzą do naszych gospodarstw, ustawa łańcuchowa, nowe rozporządzenia w sprawie ziemi - ludzie się obawiają, że faktycznie, ta ziemia, która miała trafić do polskich gospodarstw będzie niestety w rękach obcego kapitału".
Przypomniał, że Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, apelował o obecność na manifestacji nie tylko do rolników. - Unia Europejska działa nie tylko na szkodę polskiego rolnictwa, ale wiemy, że tzw. Zielony Ład doprowadzi do upadku całej gospodarki - mówił Kosmal.
"Dlatego protestujemy, dlatego chcemy pokazać swoje niezadowolenie"
– powiedział.
Manifestacja pod Europejskim Centrum Solidarności rozpocznie się o godz. 11.oo - Myślę, że pani von der Leyen się pojawi. My ją godnie przywitamy - oznajmił.