Prezydent Andrzej Duda na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego podkreślił, że Polska powinna doprowadzić do ukarania sprawców morderstwa żołnierza, zmarłego po ugodzeniu nożem podczas służby na granicy polsko-białoruskiej. Według prezydenta było to podniesienie ręki przez obcych na Rzeczpospolitą. W podobnym tonie wypowiadał się również po posiedzeniu RBN.
- Przede wszystkim najważniejsze jest bezpieczeństwo żołnierzy. Stałem i stoję na straży bezpieczeństwa od strony prawnej i ich bieżącej służby, czyli jak są wyposażeni - powiedział prezydent w Białymstoku.
Andrzej Duda dodał, że powinno zrobić się wszystko, aby sprawca zamordowania Mateusza Sitka został schwytany, zatrzymany i w sposób należyty ukarany.
To kwestia naszej polskiej racji stanu, poczucia bezpieczeństwa naszych żołnierzy. Mamy nadzieję, że ten sprawca zostanie nie tylko ustalony, ale i schwytany.
Prezydent Duda poinformował też, że leci na Łotwę na spotkanie Bukaresztańskiej Dziewiątki. Podziękował również żołnierzom za to, że strzegą polskiej granicy.