Prezydent: "Nie będę dawał awansów sędziom kwestionującym porządek konstytucyjno-prawny RP"

Prezydent odmawia nominacji sędziowskich 

Członkowie koalicji 13 grudnia, z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem na czele, od dawna podważają status sędziów powołanych po 2017 roku. Prezydent Karol Nawrocki wygłosił dziś oświadczenie, w którym zapowiedział podjęcie konkretnych działań. 

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Powoływanie sędziów to kompetencja konstytucyjna  prezydenta. Każdy sędzia nominowany przez moich poprzedników przez wiele lat jest sędzią Rzeczpospolitej Polskiej. Ta dyskusja o neo-sędziach i paleo-sędziach, która jest poza porządkiem konstytucyjno-prawnym, do tej pory niszczyła wyłącznie ustrój państwa polskiego. To dotyka też dzisiaj życia zwykłych ludzi. Do tragedii doszło w Kołobrzegu. Brutalny morderca nie został skazany, bo jedni sędziowie kwestionowali status drugich sędziów, a wszyscy byli sędziami nominowanymi przez prezydenta RP. Nie udało się skutecznie skazać pedofila, który zgwałcił 14-letnią dziewczynę i ta dziewczyna i jej rodzina będzie po raz kolejny musiała przechodzić traumę procesu sądowego, bo sędziowie nie zajmowali się tym, czym mają się zajmować, czyli skutecznym orzekaniem, a zajmowali się rozprawianiem, czy ich koledzy, sędziowie są neo- czy paleo-sędziami

– oświadczył prezydent.

ZOBACZ PODOBNE

Uchylane są wyroki morderców i gwałcicieli. "Dochodzi do rzeczy skandalicznych i bolesnych"

Przypomniał, iż "zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 2012 roku prezydent RP nominuje sędziów, a z drugiej strony ma też możliwość odmówić nominacji" oraz dodał, że dziś z tego prawa korzysta.

Odmawiam nominacji 46 sędziów. Jest to nie tylko słowny sygnał, ale konkretna decyzja, aby nie dać nominacji. Nie będę także dawał awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej - tym sędziom, którzy słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który zachęca sędziów do kwestionowano porządku konstytucyjno-prawnego RP

– przekazał prezydent.

ZOBACZ PODOBNE

Uchylili wyroki mordercy i gwałciciela, teraz skarżą się na hejt. Grożą... podjęciem kroków prawnych

Pdokreślił, że jest "uczciwy w wypełnianiu tej deklaracji".

6 sierpnia, gdy byłem zaprzysięgany, dałem najpierw słowny komunikat w odniesieniu do tego, jak będę w tych sprawach postępował. Mówiłem jasno, że przez najbliższe 5 lat sędziowie, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny RP nie mogą liczyć ani na awans, jeśli będzie zależał od prezydenta, ani na nominacje sędziowską. To były słowa. Minęły 3 miesiące od moich słów i przestrzegania sędziów, by nie ulegali tym wariactwom, które wyprawia pan minister sprawiedliwości. Dzisiaj to nie są już tylko słowa, tylko konkretne decyzje. Odsyłamy nominacje sędziowskie. Brak zgody przez najbliższe 5 lat. Żaden sędzia, który kwestionuje konstytucyjne uprawnienia prezydenta RP, polską konstytucję i polski system prawny, nie może liczyć na nominację

– oznajmił.

Ustawa praworządnościowa Żurka

Na początku października minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zaprezentował projekt tzw. ustawy praworządnościowej. Przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną pod przewodnictwem Krystiana Markiewicza z Iustiti dokument ma, według autorów, zreformować sądownictwo i wyeliminować - jak to określają rządzący - problem „neo-sędziów”. Krytycznie o dokumencie wypowiedział się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. 

ZOBACZ PODOBNE

"Projekt wewnętrznie niespójny". RPO nie zostawił suchej nitki na ustawie "praworządnościowej" Żurka!