KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Premier przedstawił kolejne punkty Dekalogu Polskich Spraw. Są w nich postulaty PSL i Polski 2050

- Mamy niepowtarzalną szansę, żeby zbudować koalicję polskich spraw. Koalicję ponad podziałami. Koalicję ponadpartyjną - powiedział premier Mateusz Morawiecki przedstawiając kolejne punkty "Dekalogu Polskich Spraw". Zaznaczył, że jest to zbiór pomysłów kilku partii, które wpisują się w misję rozwoju Polski.

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

- Polacy chcą patrzeć w przyszłość - stwierdził premier Mateusz Morawiecki. - Myślę, że też bardzo wielu Polaków, głosując, na przykład na Trzecią Drogę, nie życzyło sobie tego, żeby była to trzecia kadencja Tuska, a partie, które tworzyły część Trzeciej Drogi, aby traciły swoją podmiotowość - dodał.

Dlatego właśnie ta propozycja, bardzo podmiotowa, propozycja bardzo rzeczywistych zmian, konkretnych zmian, które mogą doprowadzić do realnej poprawy życia Polaków. Mamy niepowtarzalną szansę, żeby zbudować koalicję polskich spraw. Koalicję ponad podziałami. Koalicję ponadpartyjną

– mówił Morawiecki. Dodał, że politycy stoją teraz przed wyborem, czy patrzą wstecz, czy "koncentrujemy się na tym, co dla Polaków jest najważniejsze".

Zbiór programów

Filar szósty: bezpieczeństwo

Zaznaczył, że Dekalog Polskich Spraw, to nie program wyborczy Zjednoczonej Prawicy, ale zbiór pomysłów, w którego skład wchodzą też pomysły innych partii. Take, które "współbrzmią z tym, co proponowaliśmy przed wyborami".

Jak oznajmił, jednym z głównych jego elementów jest bezpieczeństwo. - Chcieliśmy uczynić z Polski państwo najbardziej bezpieczne w Europie i sądzę, że do tego celu przybliżyliśmy się istotnie - powiedział, dodając, że najlepszym tego dowodem są sondaże wśród Polaków. Zaznaczył, że rząd Zjednoczonej Prawicy odtworzył 400 z 800 zamkniętych w czasie rządów Platformy Obywatelskiej posterunków policji.

- Doprowadziliśmy również do znaczącego znaczącej poprawy stanu uzbrojenia polskiej armii. Doprowadziliśmy do prawie dwukrotnego zwiększenia stanu osobowego polskiej armii z 95 000 żołnierzy do ponad 177 000 polskich żołnierzy - zaznaczył. Przypomniał też ogromne inwestycje w sprzęt dla żołnierzy i rozwój produkcji uzbrojenia w Polsce.

"Filar szósty to właśnie bezpieczeństwo, czyli silna armia, silne służby dla bezpiecznej Polskiej dla bezpieczeństwa Polaków. To kontynuowanie modernizacji polskiej armii, to przeznaczenie 4 proc. PKB na obronność (...) to także 50 proc. wydatków na modernizację polskiej armii w ramach polskiej produkcji zbrojeniowej"

– powiedział.

Filar siódmy: umacnianie sojuszy

Premier zaznaczył, że przyszły rząd powinien postawić na dobre stosunki z NATO, a przede wszystkim na sojusz z USA. Przypomniał, że rząd Zjednoczonej Prawicy sprowadził do Polski duża liczbę żołnierzy i amerykańskiej broni. - Do tego kanonu należy przypisać również ten postulat, który jest ostatnio intensywnie dyskutowany: brak zgody na zmianę traktatów Unii Europejskiej - podkreślił. Wskazał przy tym m.in., że pozostawienie obronności RP w gestii Berlina i Brukseli mogłoby się skończyć tragicznie. 

Nic o nas, bez nas. My musimy o sobie stanowić i to również jest część tego siódmego filaru, Polska trwała i podmiotowa w naszych sojuszach

– mówił. Dodał, że jego rząd kładłby też duży nacisk na rozwój inicjatywy Trójmorza.

Filar ósmy: polska wieś

- Wieś jest sercem Polski, bo bezpieczeństwo żywnościowe jest podstawowym warunkiem przetrwania narodu, a jakie ono było ważne, pokazał kryzys covidowy i kryzys ostatnich paru lat. Dlatego wprowadzimy dla rolników fundusz stabilizacyjny pokrywający straty spowodowane przez nieuczciwych pośredników - stwierdził Morawiecki. Powiedział, że będzie chciał również kontynuować program dopłat do nawozów oraz poszerzyć go o uproszczenie prawa budowlanego dla gospodarstw rolnych.

- Myślę, że tutaj jest wiele wspólnych punktów z Polskim Stronnictwem Ludowym i dlatego warto, aby PSL zastanowiło się w koalicji z kim będzie w stanie zaproponować realizację swojego programu - zaznaczył. - Nie dajcie sobie wyciągać gorących kartofli z ogniska tym, którzy chcą was wykorzystać drodzy działacze ludowi - zwrócił się do polityków PSL Morawiecki.

Filar dziewiąty: czysta Polska

W tym kontekście premier wskazał program Czyste Powietrze, termomodernizacje, i programy konsumenckie znajdujące się w programach Polski 2050 i PSL-u. - One także brzmią tożsamo z tym, co myśmy ujęli w naszych programach - powiedział.

Postulat ten zakłada m.in. budowę nowych elektrowni szczytowo-pompowych, profesjonalny i opłacalny dla klientów system kaucyjny, rozwój fotowoltaiki na budynkach publicznych oraz ich termomodernizacja, rozwój biogazowni oraz walkę z "betonozą". Ponadto, ten punkt dekalogu zakłada, że najcenniejsze polskie lasy zostaną objęte całkowitym zakazem wycinek.

"To wszystko jest bardzo ważne dla Polaków, aby Polska była coraz czystsza"

– przekonywał Morawiecki.

Filar dziesiąty: dziedzictwo i kultura

- Powołaliśmy dziesiątki nowych muzeów, nowych centrów regionalnych. Kochamy polską historię, polską kulturę, polską wiarę, bo wszyscy wyrośliśmy z niej wiemy doskonale, jak ważne jest, aby regionalne centra przyciągały turystów zainteresowanych naszą polską kulturą - wyjaśnił premier.

Podkreślił, że w tym kontekście kładziony byłby nacisk na renowację zabytków, odzyskiwanie dóbr kulturowych z innych krajów i ustawę o zawodzie artysty.

Proponujemy zgodę

"Dekalog polskich spraw, to jest coś daleko więcej, niż oferta polityczna. To jest jednocześnie pewien fundament, na którym chcemy budować przyszłość polityczną Polaków. To kierunek, w którym Polska powinna podążać. Aby mogła spokojnie podążać, potrzebna jest zgoda polityczna. Powiedziałbym zgoda ponadpartyjna. My taką zgodę proponujemy. Nie chcemy, aby parlament zajmował się tym, co niestety jest symboliczne i weszło już do historii tego parlamentu nowej kadencji sejmu Zobaczcie państwo zamiast trzech najważniejszych ustawy dla Polaków, czyli wakacje kredytowe, mrożenie cen energii i dalsze przedłużenie zerowego VATu na żywność,  trzy komisje śledcze. No pamiętamy, co mawiali starożytni Rzymianie: chleba i igrzysk"

– powiedział.

Dodał, że koalicja proponuje igrzyska, ponieważ wie, że będzie musiała złamać swoje obietnice. - Na szczęście to jeszcze można zatrzymać - ocenił.

Kiedy skład rządu Morawieckiego?

Pytany o termin przedstawienia składu nowego rządu, odpowiedział, że zaprezentuje go w poniedziałek.

Wyjaśnił, że o terminie expose chce porozmawiać z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. "Chciałbym podkreślić, że pani minister (Izabela) Antos z KPRM kontaktowała się z panem ministrem (szefem Kancelarii Sejmu Jackiem) Cichockim, więc te drobne uszczypliwości, które marszałek lubi rozdawać obecnie na prawo i lewo, puszczam mimo uszu" – powiedział. Dodał, że ma nadzieję, że do spotkania dojdzie.

Pytany o to, czy rozmawia z posłami PSL o możliwym poparciu przez nich jego nowego gabinetu, premier odpowiedział: "Rozmawiamy z parlamentarzystami kilku ugrupowań. Dziś spotykam się z przedstawicielami Konfederacji, którzy przychodzą na spotkanie w odpowiedzi na moje zaproszenie".

Premier wyjaśnił, że podczas spotkania zaprezentuje zagrożenia, które wiążą się z poparciem Konfederacji dla innych partii z formującej się koalicji. "Nie mamy pewności, czy Konfederacja faktycznie popiera tworzącą się koalicję, czy będzie starała się tworzyć Koalicję Polskich Spraw" – mówił Morawiecki.

Dopytywany o to, czy w gronie parlamentarzystów, z którymi prowadzi rozmowy, znaleźli się posłowie PSL odpowiedział: "Ja i moi współpracownicy rozmawialiśmy z kilkudziesięcioma posłami różnych formacji politycznych, ale obiecaliśmy zachować poufność negocjacji. Wiadomo, że nasi konkurenci polityczni będą próbowali szantażować i straszyć. Już do tego dochodzi, a chcemy zapewnić bezpieczeństwo naszym rozmówcom".

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Morawiecki #dekalog poslkich spraw #wybory 2023