KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

MSZ: Decyzje Ukrainy stawiają pod znakiem zapytania strategiczne partnerstwo

Ukraina podejmuje dzisiaj decyzje, które stawiają pod znakiem zapytania deklarację o strategicznym partnerstwie - mówił dziś Sejmie wiceszef MSZ Bartosz Cichocki. Według niego jest deficyt decyzji po stronie ukraińskiej sprzyjających dialogowi historycznemu.

Tatiana Mironova/freeimages.com

Dziś późnym wieczorem Sejm wysłuchał informacji bieżącej w sprawie "aktualnych relacji Polski z najbliższymi sąsiadami oraz polityki rządu RP wobec naszych sąsiadów, ze szczególnym uwzględnieniem Ukrainy, Niemiec, Litwy, Białorusi, w kontekście ostatnich decyzji i wypowiedzi przedstawicieli rządu RP". Wniósł o to klub parlamentarny PO do prezesa Rady Ministrów.

Przedstawiając informację Cichocki uznał, że polski rząd musi reagować w "sytuacji, kiedy spotykamy się z decyzjami naszych partnerów, nawet naszych sojuszników, które nie mieszczą się w ramach relacji sojuszniczych, partnerskich czy sąsiedzkich". Jak mówił, przykładem tego jest "niezrozumiała, bulwersująca decyzja urzędników państwa ukraińskiego o zakazie poszukiwania i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojennych konfliktów na terytorium Ukrainy".

Według niego niepokojące są też wypowiedzi szefa ukraińskiego IPN Wołodymyra Wiatrowycza, który "w publicznych wypowiedziach uznaje cmentarz w Bykowni za nielegalny".

Zadajemy stronie ukraińskiej pytanie, jak mamy to rozumieć

- powiedział wiceminister.

Jesteśmy w konstruktywnym kontakcie na różnych szczeblach, łącznie z najwyższym, prezydenckim, gdzie staramy się to wyjaśnić

- dodał Cichocki.

Według niego wicepremier i minister kultury Piotr Gliński na konsultacjach w Kijowie pod koniec października zaproponował "mechanizm rozmów na wyższym szczeblu niż dotychczas, na szczeblu wicepremierów, ministrów odpowiedzialnych za kulturę". Miałyby one wyjaśnić m.in. sprawy upamiętnień i ochrony dóbr kultury.

Ta konstruktywna propozycja spotkała się z odmową i nie obarcza to polityki zagranicznej rządu polskiego, obarcza to politykę państwa ukraińskiego, które podejmuje dzisiaj decyzje stawiające pod znakiem zapytania deklarację o strategicznym partnerstwie

- powiedział Cichocki.

Dodał, że nie ma deficytu kontaktów w relacjach z Ukrainą.

Jest deficyt decyzji po stronie ukraińskiej sprzyjających postępowi w niektórych kwestiach dwustronnych nazywanych dialogiem historycznym

- podkreślił wiceminister spraw zagranicznych.

Przedstawiciel wnioskodawców Sławomir Nitras mówił, że ta debata to "ręka opozycji wyciągnięta do rządu, bo w relacjach z naszymi sąsiadami stały się rzeczy bardzo złe, które cofają nas o lata wstecz".

Doprowadziliśmy do pojednania z Niemcami, a Ukraińcy widzieli w nas swego najlepszego ambasadora

- podkreślił poseł PO. Jak ocenił, rząd powinien zapowiedzieć, że będzie kontynuować politykę pojednania z Niemcami.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Polska #Ukraina #polityka zagraniczna

redakcja