Klub PiS złożył wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny - poinformował w czwartek szef tego klubu Mariusz Błaszczak. Wniosek jest konsekwencją "zapaści w służbie zdrowia do jakiej doszło po 10 miesiącach rządów koalicji 13 grudnia" - powiedział Błaszczak.
Mariusz Błaszczak powiedział na porannej konferencji prasowej, że "wniosek jest konsekwencją zapaści w służbie zdrowia do jakiej doszło po 10 miesiącach rządów koalicji 13 grudnia i po 10 miesiącach rządów pani minister Leszczyny".
Ocenił, że Leszczyna "jest niekompetentna i roztrwoniła dorobek z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości związany ze wzmacnianiem polskiej służby zdrowia".
"Doprowadziła chociażby do tego, że zamknięta zostanie jedna trzecia wszystkich oddziałów położniczych w polskich szpitalach w województwie mazowieckim"
- powiedział Błaszczak.
💬 Przewodniczący KP PiS @mblaszczak: Niekompetencja Minister Zdrowia Izabeli Leszczyny prowadzi bezpośrednio do zagrożenia bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków, Ten proces należy zahamować właśnie poprzez dymisję minister Leszczyny. Oczekujemy, że Marszałek Sejmu, zgodnie z… pic.twitter.com/vRe1lGqqtS
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 7, 2024
Poseł PiS Katarzyna Sójka dodała, że Leszczyna bierze odpowiedzialność "za lawinowo pogarszającą się sytuację w ochronie zdrowia".
Przypomniała, że w środę przed Sejmem protestowali fizjoterapeuci, którzy - jak powiedziała Sójka - przyszli ze sztandarem, na którym mieli napisane, że "minister Leszczyna wykańcza polskiego pacjenta".
"Mówią o tym wprost, ponieważ pani minister bezkompromisowo zaproponowała odebranie pacjentom najciężej chorym, pacjentom z niepełnosprawnościami, również pacjentom leżącym fizjoterapię w warunkach domowych"
- powiedziała posłanka PiS.
💬 Poseł PiS @aK_Sojka: Minister Zdrowia Izabela Leszczyna Pani jest odpowiedzialna za to, co dzieje się w naszych poradniach i naszych szpitalach. Za to, że pacjenci dzisiaj mają odwoływane swoje wizyty i w poradniach ambulatoryjnych i w szpitalach mają odmawiane włączenie do… pic.twitter.com/3rqApM4ES8
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 7, 2024
💬 Rzecznik PiS @RafalBochenek: Kuriozalnym również jest to, w jaki sposób pani Leszczyna wypowiada się w kontekście sytuacji, z jaką dzisiaj mamy do czynienia w wielu szpitalach. I chociażby wypowiedź pani Leszczyny z ostatnich tygodni dotycząca szpitala w Żywcu, który przestał… pic.twitter.com/Dze4Y5jTEF
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 7, 2024
Dodała, że 111 oddziałów położniczych na ponad 300 funkcjonujących w Polsce, czyli ponad 30 proc., może stracić możliwość finansowania, podobnie jak siedem na dziewięć funkcjonujących kardiochirurgii dziecięcych.
Katarzyna Karpa-Świderek, rzeczniczka marszałka Sejmu Szymona Hołowni, potwierdziła w rozmowie z PAP, że wniosek PiS wpłynął do Sejmu.