Senat nie wniósł dzisiaj poprawek do ustawy mającej chronić odbiorców energii elektrycznej, gazu i ciepła w I poł. 2024 r. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta. Nowe przepisy przewidują m.in. maksymalne ceny prądu dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm.
Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 58 senatorów, nikt nie był przeciw, a 25 wstrzymało się od głosu. Nie głosowane były wnioski mniejszości, w których zaproponowano poprawki do ustawy.
Ustawa o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła, dla której punktem wyjścia był projekt poselski, złożony przez posłów KO i Polski 2050-TD zakłada przedłużenie do 30 czerwca 2024 r. maksymalnych cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 412 zł za MWh netto do obecnego poziomu limitu zużycia, pomniejszonego o 50 proc., ponieważ przepisy mają obowiązywać przez pół roku. Powyżej limitu zachowana ma być stawka 693 zł za MWh, jako cenę maksymalną.
Taką samą cenę maksymalną mają płacić samorządy, podmioty użyteczności publicznej, małe i średnie przedsiębiorstwa oraz rolnicy. Ceną maksymalną za prąd objęte są również spółki komunalne prowadzące obiekty sportowe, jak hale sportowe czy baseny.
Ustawa utrzymuje przez pierwszą połowę roku 2024 obecne rozwiązania dotyczące ograniczenia cen gazu i ciepła. Przewidziane inną ustawą dodatki osłonowe w 2024 r. wyniosą 50 proc. obecnych kwot, ponieważ rozwiązania te mają obowiązywać pół roku. Dodatkowo kwoty dodatku osłonowego w 2024 r. będą zwaloryzowane wskaźnikiem inflacji za 2022 r.
Jako źródło finansowania w ustawie wskazano Fundusz COVID-19, który będzie zasilany z odpisu gazowego, który trafia na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny za 2022 r. oraz innymi środkami. Ustawa wprowadza konieczność przekazywania odpisu gazowego na Fundusz wstecznie za rok 2022.
Poselski projekt ustawy, który trafił do Sejmu zawierał również zapisy dotyczące nowych regulacji przy budowie farm wiatrowych, czy też np. zniesienie obowiązku sprzedaży energii elektrycznej przez wytwórców poprzez giełdę. W trakcie prac parlamentarnych autorzy wykreślili te zapisy.