Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Ludwik Dorn nie żyje. Żegna go premier i politycy różnych opcji. „Zdolny polityk, patriota, państwowiec”

"Z przykrością przyjąłem informację o śmierci Pana Ludwika Dorna – marszałka Sejmu, wicepremiera, ministra. Człowieka zasłużonego Rzeczypospolitej" - napisał premier Mateusz Morawiecki w reakcji na wiadomość o śmierci śp. Ludwika Dorna. Byłego marszałka Sejmu żegnają politycy z różnych opcji. Podkreślają, że zawsze starał się łączyć, mimo różnicy poglądów.

W wieku 67 lat zmarł były marszałek Sejmu, wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy z pożegnaniem dla byłego ministra. Jeden z nich napisał premier polskiego rządu. 

- Z przykrością przyjąłem informację o śmierci Pana Ludwika Dorna – marszałka Sejmu, wicepremiera, ministra. Człowieka zasłużonego Rzeczypospolitej. Niech spoczywa w pokoju

- napisał Mateusz Morawiecki.

Przebywający z wizytą w Londynie prezydent dowiedział się o śmierci Ludwika Dorna od dziennikarzy, podczas briefingu na Downing Street, po spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii premierem Borisem Johnsonem.

"To bardzo smutna dla mnie wiadomość. Znałem pana premiera Ludwika Dorna, współpracowałem z nim w czasach, kiedy byłem wiceministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w 2006-2007 roku" - powiedział Andrzej Duda. Prezydent podkreślił, że Ludwik Dorn był ważną dla Polski postacią i przekazał wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższych.

Informację tę potwierdził dziennikarzom w Sejmie poseł PiS Antoni Macierewicz. "Dzisiaj rano po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Ludwik Dorn - harcerz Rzeczpospolitej, harcerz 1 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Romualda Traugutta Czarna Jedynka" - powiedział Macierewicz.

Dodał, że Ludwik Dorn był jednym z najwybitniejszych polskich polityków, współorganizatorem akcji pomocy robotnikom w 1976 roku, współtwórcą Komitetu Obrony Robotników i Niezależnego Związku Studentów.

- Człowiek który wraz ze swoimi kolegami z pierwszej warszawskiej drużyny harcerzy organizował od lat 70-tych, współtworzył ruch niepodległościowy. Był współautorem i współzałożycielem podziemnego miesięcznika "Głos", jednym z jego najważniejszych autorów

- wspominał były szef MON.

Przypomniał, że Ludwik Dorn był także posłem pięciu kadencji, marszałkiem Sejmu RP, współzałożycielem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, Porozumienia Centrum oraz Prawa i Sprawiedliwości. "Był jednym z najwybitniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wybitnie dzielny, odważny, zdeterminowany polski patriota, wybitnie inteligentny; człowiek, którego teksty, analizy polityczne, zarówno międzynarodowe, jak i te, które dotyczyły spraw wewnętrznych Polski, były niesłychanie trafne i stały się jednym z bardzo ważnych źródeł tworzenia formacji niepodległościowej. Był wspaniałym człowiekiem" - powiedział Macierewicz. 

Śp. Ludwika Dorna żegnają też politycy różnych opcji. Wspominają go jako wybitnie zdolnego polityka, patriotę, państwowca, dążącego do kompromisu i porozumienia - tak ważnego w polityce. 

Ludwik Dorn (1954-2022)

Ludwik Dorn urodził się 5 czerwca 1954 w Warszawie. W PRL-u działał jako opozycjonista - współpracował m.in. z KOR. Był współzałożycielem partii Prawo i Sprawiedliwość i jej wiceprezesem w latach 2001–2007. W latach 2005–2007 pełnił funkcję wicepremiera oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego.

W październiku 2008 r. został usunięty z Prawa i Sprawiedliwości i z klubu parlamentarnego PiS. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. ponownie wystartował z listy PiS i zdobył mandat. Sprawował go jako poseł niezrzeszony, później przeszedł do klubu parlamentarnego Solidarnej Polski. Opuścił go w 2012 roku.

W wyborach parlamentarnych w 2015 roku startował z listy Platformy Obywatelskiej. Nie udało mu się zdobyć mandatu

Źródło: niezalezna.pl