Powinniśmy zmienić to, żeby nie dochodziło do spekulacji, sztucznego nabijania ceny. Uważam, że to powinno być zmienione
- powiedziała Żukowska, dodając, że dramatem Polski jest zbyt mała ilość przyjaciół w Unii Europejskiej, którzy poparliby takie zmiany.
🗨️@AM_Zukowska: Rząd Tuska niewiele zrobił ws. zielonej transformacji#wieszwięcej #Woronicza17 pic.twitter.com/Gsliyvwq7e
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 16, 2022
Problemem Polski jest, że chce odejść z węgla na gaz, a gaz i tak musimy w większości kupować. Myślę, że Niemcy pomyślały sobie tak - państwa, które są dalej w tej drodze ku redukcji CO2, czyli transformacji energetycznej, nie będą w stanie sfinansować odnawialnych źródeł energii, po prostu będą musiały kupować gaz. Nie będą miały wyjścia. Odejdą od węgla, to trzeba zrobić
- mówiła posłanka Lewicy.
I w tym jest problem, bo nie powinniśmy się przestawiać z węgla na gaz, tylko tworzyć takie źródła energii, które będziemy mogli sami wytworzyć w naszym kraju. To jest nie tylko energia wiatrowa, czy wodna, bo jesteśmy krajem nizinnym i to się sprawdza właściwie tylko na rzekach górskich, ale jest fotowoltaika, są elektrownie szczytowo-pompowe, jest też energia atomowa. O tym też trzeba rozmawiać
- dodała, na co pozytywnie zareagował Zbigniew Kuźmiuk z PiS, komentując, że można wręcz przyklasnąć tej wypowiedzi.
[polecam:https://www.niezalezna.pl/425593-nietrafione-szacunki-komisji-europejskiej-zobacz-co-pisali-o-co2]
Jeżeli nie przejdziemy na odnawialne źródła energii - bo atom jest jednak bardzo drogą inwestycją i trzeba ją głęboko przemyśleć - to będziemy uzależnieni energetycznie tak, czy owak. Będziemy uzależnieni od tych, którzy będą nam sprzedawać gaz
- podsumowała Anna Maria Żukowska, mówiąc o uzależnieniu od niemieckiego i rosyjskiego gazu.