Alkotubkowa putinada – wszystkie wojny szeryfa Donalda » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Nie mają wstydu! Szłapka w Poznaniu zachęcał tłum do skandowania "J**ać PiS"

"Wykrzyczcie wszyscy, po co tu przyszliście" - krzyczał do poznaniaków polityk Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka. Ci odpowiadali "J***ć PiS!". Ku uciesze parlamentarzysty. Tak będzie teraz wyglądała debata publiczna?

Adam Szłapka,
Adam Szłapka,
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Język, którym posługują się politycy opozycji staje sie coraz bardziej wulgarny. Nie mają już nawet skrupułów, tak jak poseł Cezary Tomczyk, by przekleństw używać w bronionej przez siebie zaciekle telewizji.

Były szef klubu PO Cezary Tomczyk, bez skrupułów rzucił wulgarne hasło: "***** ***, Konfederację i Kukiza też".

Okazuje się, że nie jest to wyjątek w szeregach totalnej opozycji i wygląda na to, że knajacki język wszedł do codziennego słownika polityków tych opcji.

W Poznaniu w czwartek wieczorem podczas protestu na Placu Wolności, do zgromadzonych przemawiał Adam Szłapka. 

"Wykrzyczcie wszyscy, po co tu przyszliście"  - krzyczał do zgromadzonych, którzy odpowiedzieli mu znanym, oklepanych hasłem.

"J***ć PiS" - odpowiedział ku uciesze Szłapki tłum.

To niesamowite jak opozycja w kilka miesięcy dokonała socjalizacji przekleństw do swojej codziennej komunikacji politycznej. Jakie normy społeczne w codziennych relacjach to promuje? Akceptacja dla wzajemnego wyzywania? Jak wytłumaczyć to choćby dzieciom w szkołach?

- skomentował zachowanie polityka KO wiceszef resortu sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

 

 



Źródło: niezalezna.pl,

 

Beata Mańkowska