Klaus Bachmann powinien być wydalony z Polski albo po prostu aresztowany. Jego artykuły są wezwaniem do popełnienia przestępstw i wezwaniem do pozbawienia narodu polskiego i Polaków praw demokratycznych - powiedział w Telewizji Republika prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS był pytany w Telewizji Republika o artykuły niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna, w których miał - według Kaczyńskiego - doradzać Donaldowi Tuskowi, by poprzez wprowadzenie stanu wojennego w Polsce zlikwidować opozycję oraz by Polska była eksperymentem społecznym, w którym policyjna pałką wprowadza się demokrację.
"Pomijając już ich bezpośredni sens, który jest powiedzmy sobie, najdalszym idącym przykładem pomieszania pojęć, jest po prostu wezwaniem o charakterze czysto kryminalnym, i wezwaniem, by Polskę potraktować jako miejsce eksperymentu, który jest potrzebny tym, którzy chcą panować w Europie - mówię konkretnie o Niemczech, to jest państwo w skali globalnej o takich wyżej średnich możliwościach, natomiast ma wyraźnie ambicje by być mocarstwem światowym - może to zrobić tylko w ten sposób, że podporządkuje sobie znaczną część Europy, albo razem z Francją lub bez Francji, całej Europy" - powiedział Kaczyński.
"Niemcy na zachód od swoich granic nie mogliby na coś takiego pozwolić. Pan Klaus Bachmann powinien być wydalony z Polski albo po prostu aresztowany. To jest wezwanie do popełnienia przestępstw i wezwaniem do pozbawienia narodu polskiego i Polaków praw demokratycznych. Znalazłyby się na to odpowiednie artykuły Kodeksu Karnego. Tylko prokuratura musiałaby działać normalnie i władze musiałyby być władzami polskimi w całym tego słowa znaczeniu