Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas konwencji samorządowej PiS w Radzyniu Podlaskim mówił o tym, jakie mogą być konsekwencje wprowadzenia euro, co - jego zdaniem - może być skutkiem siłowego usunięcia prezesa NBP, jaki planuje koalicja 13 grudnia (zapowiedziano postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.
Wprowadzenie euro, a to zostało wprowadzone w kilku krajach, oznacza gwałtowny wzrost cen. Znam ludzi, którzy mieszkali na zachodzie, kiedy wprowadzano euro. Coś kosztowało 1 markę w Niemczech, wymieniano 2 marki na euro i za chwilę to samo kosztowało 1 euro. We Francji było jeszcze gorzej.
– powiedział Kaczyński. "A takie zjawisko będzie miało w Polsce, dalsze obniżenie stopy życiowej" - dodał lider opozycji.
"Euro jest dziś dla nas czymś, co w polską rodzinę i w polskie gospodarstwo uderzy" - przypominał Kaczyński i odnosił się do kolejnych decyzji koalicji KO-Lewica-Polska 2050-PSL.
Ten rząd prowadzi politykę okradania polskiego społeczeństwa. My przez 8 lat stworzyliśmy perspektywę poprawy. Mieliśmy 87 proc. przeciętnej stopy życiowej w UE i to ma być nam w tej chwili odebrane. Ta perspektywa lepszego, wygodniejszego, bardziej komfortowego życia, zaczyna się zdecydowanie oddalać. To coś bardzo, ale to bardzo smutnego.
– stwierdził prezes PiS.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                        ![Kosiniak-Kamysz odtrąbił swój wielki "sukces". Otrzymał ripostę od Błaszczaka [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_2200cc10d9139cf7554b76f63b8a0c5a007f833b81b96e42f9a1bd525b10cc89_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            