Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ale kandydata wybrał sobie Tusk. Gdy spojrzy na jego Facebook - zmieni zdanie?

Michał Kołodziejczak z Agrounii wystartuje w wyborach parlamentarnych z Koalicji Obywatelskiej. Kandydata przedstawił dziś szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. „Teraz na listach macie sympatyka Putina” – pisał dziś premier Morawiecki. Patrząc na media społecznościowe Kołodziejczaka, zdziwienia nie ma.

Michał Kołodziejczak na listach PO
facebook.com/michal.kolodziejczak.UGiM/

Michał Kołodziejczak nie tak dawno mówił, że gorszego zła niż PO ten kraj nie przeżył. To nie przeszkadza mu startować właśnie z list tej partii.

Dziś rano odbyło się w Warszawie posiedzenie Rady Krajowej PO, na którym zatwierdzono listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Sejmu i kandydatów do Senatu. Jednym z kandydatów jest Michał Kołodziejczak.

Kim jest Tusk dla Kołodziejczaka? Kiedyś nazwał go starcem i despotą. Ponadto głosił, że lider PO „cofnął nas o kilka wieków”.

Donald Tusk przedstawiając lidera Agrounii mówił dziś jak gdyby nigdy nic, że ma wyjątkową satysfakcję, iż na współpracę zdecydowali się "ludzie o różnych rodowodach" i "o różnej drodze życia".

"Nie wahaliśmy się ani chwili"

– stwierdził szef PO.

Co na Facebooku Kołodziejczaka?

Internauci postanowili przejrzeć ów rodowód. Co znaleźli na Facebooku Kołodziejczaka? Jak czytamy w serwisie X (dawny Twitter), że należy do grup „Prawo, Prawnicy” (z języka rosyjskiego), „Czarny karat” (z j. angielskiego), „polsko-rosyjski sojusz”, „Klub romantyków i myślicieli” (z j. rosyjskiego).

 

Pamiętamy wypowiedzi Kołodziejczaka, który żali się, że „pokłóciliście nas z Rosją, największym klientem”. Rosyjskie grupy do których należy lider Agrounii same się tam nie znalazły…

 

Dodatkowo, jak zwrócił uwagę radny Dariusz Matecki, Michał Kołodziejczak występuje na listach partii, która kobietom pracującym na roli kazała pracować 12 lat dłużej.


Ten sam Kołodziejczak od stwierdzenia, że "Tusk zrobił z Polski kraj koczowniczy", teraz twierdzi, że jego start u boku Platformy Obywatelskiej "to jest stan wyższej konieczności".

- Odsłonili karty. Agent wywiadu SB wspólnie z krzykaczem od „pokłócili nas z Rosją” dopilnują, by w relacjach z Rosją „nikt piachu w tryby nie sypał”. Wszystko w akompaniamencie braw po tym jak Tusk zapowiedział „unieważnienie referendum” – napisał z kolei Marcin Romanowski.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#PO #Michał Kołodziejczak #Donald Tusk #wybory

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Michał Gradus
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo