Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Nieprawdziwe informacje z neo-TVP poprawia... nawet Donald Tusk. „Tam jest błąd!”

"Mamy podgląd na telewizję. Tam jest błąd, który może wzbudzić wielki niepokój ludzi" - powiedział nagle w trakcie sztabu kryzysowego Donald Tusk. Okazało się, że neo-TVP Info pomyliło miejscowości Mietków w dolnośląskim i Nietków w lubuskim, informując błędnie o fali kulminacyjnej powodzi przechodzącej przez jedno z miast.

Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz
Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz
screen - twitter.com/PremierRP

Kiedy rano przygotowywaliśmy tekst o stanie alarmowych na rzekach, jedną z pierwszych rzeczy, które rzuciły się w oko było podobieństwo nazw Mietków i Nietków. Do abstrakcyjnych myśli, czy komuś w sztabie się nie pomylą, dopasowała się rzeczywistość. Neo-telewizja publiczna nadawała informacje ze sztabu kryzysowego z udziałem Donalda Tuska, Tomasza Siemoniaka, czy Barbary Nowackiej. Podano też informację na czerwonym pasku, o przechodzeniu fali kulminacyjnej przez Mietków (w dolnośląskim).

Błąd wyłapał... Donald Tusk.

Przepraszam za uwagę techniczną, ale ona może być bardzo ważna dla mieszkańców Wrocławia. Mamy podgląd na telewizję. Tam jest błąd, który może wzbudzić wielki niepokój ludzi. Nie ma żadnej fali na zbiorniku w Mietkowie. Chodzi o miejscowość w Lubuskiem, czyli Nietków. Chciałbym uspokoić mieszkańców Wrocławia, bo już raz wiele emocji w związku ze zbiornikiem w Mietkowie przeżywaliśmy 

– uspokajał szef rządu.

Chodziło o wtorkową dezinformację w wykonaniu prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Informował on wówczas, że w Mietkowie doszło do pęknięcia obwałowania przepompowni zbiornika. Okazało się, że nie było takiego zdarzenia.

Działania rządu, Wód Polskich i służb oceniał dzisiaj Jarosław Kaczyński

Najbardziej żal jest mi w tej tragicznej sytuacji zwykłych ludzi, którzy w kluczowych momentach nie tylko nie dostali właściwej informacji o zbliżającym się zagrożeniu - a to powinno nastąpić już 10 września - ale w trakcie dramatycznej walki o zabezpieczenie swoich domów, miast i miasteczek zostali pozostawieni sami sobie. I jakie są tego skutki, każdy widzi

- mówił z żalem prezes PiS.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Donald Tusk #powódź 2024 #TVP Info

Mateusz Tomaszewski