Trwają umizgi polityków Koalicji Obywatelskiej do wyborców Krzysztofa Bosaka. Pytany w RMF FM o to , jak KO zamierza przyciągnąć elektorat Konfederacji, Grzegorz Schetyna nagle zmienił o nich zdanie. Kiedyś twierdził, że nie ma dla Polski nic gorszego i są to "dzieci Kaczyńskiego", dziś tłumaczy, że Bosaka popierają... zupełnie inni wyborcy.
Prowadzący rozmowę przypomniał Schetynie, co mówił o Konfederacji w maju zeszłego roku:
To przeciwnicy, oni są wyhodowani przez PiS, to polityczne dzieci Kaczyńskiego, nie ma nic gorszego dla Polski.
Były szef PO, który jest teraz, jak sam się nazywa - "szeregowym posłem", stwierdził, że wyborcy Konfederacji "to nie jest to samo", co w 2019 roku.
Tam jest sporo elektoratu, który był przy Pawle Kukizie. To nie są wyborcy jednorodni - tłumaczył Schetyna.
Oni są różni. Tam są wyborcy narodowi, ale tam jest dużo wyborców – przedsiębiorców wolnościowych. Rozmawiałem z wieloma z nich podczas kampanii, oni są bardzo twardzi, ale nie przesądzali, że będą głosować na Andrzeja Dudę
- przekonywał Schetyna.
💬 @SchetynadlaPO (@Platforma_org) w #RozmowaRMF: Wyborcy @KONFEDERACJA_ są różni. Są narodowcy, ale jest tam też dużo przedsiębiorców
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) July 2, 2020