Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Kolejna awantura na wiecu Trzaskowskiego. Ale metody te same. WIDEO

Niemile widziani na wiecach Rafała Trzaskowskiego są ci, którzy dostatecznie nie oklaskują kandydata. Najpierw siłą wyrzucona grupa z poznańskiego spotkania, teraz błyskawicznie unieszkodliwione niewygodne banery w Olsztynie.

Jeszcze przed majówką, Rafał Trzaskowski udał się do Olsztyna. Tam na plaży miejskiej przemawiał do sympatyków, choć… nie tylko. Na miejscu zjawiła się Paulina Kucińska, aktywistka związana z Prawem i Sprawiedliwością. I postanowiła nieco namieszać.

Działaczka w kilku wpisach na X zrelacjonowała spotkanie z Trzaskowskim od kulis. Po dotarciu na miejsce, od razu opublikowała zdjęcie zamkniętego balkonu na plaży miejskiej.

„Żeby nie robić zdjęć z góry, takie są tłumy”

- przekazała. Pokazała też frekwencję:

Wspólnie ze znajomymi, Kucińska dotarła na wiec z dwoma banerami. Na jednym pytali wiceszefa Platformy Obywatelskiej „Czyja ma być Polska? (słowami śp. premiera Jana Olszewskiego). Drugim komunikowali zaś potrzebę usunięcia radzieckiego pomnika w Olsztynie.

Tym wywołali wściekłość partyjnego aktywu. Posłowie mieli pilnować Kucińskiej, zaś obecny tam minister sportu i turystyki Sławomir Nitras w niewybredny sposób odmówił rozmowy:

Źródło: niezalezna.pl, X