W czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości największa spółka Skarbu Państwa - Orlen - była znienawidzona przez polityków Koalicji Obywatelskiej.
Przedstawiciele ówczesnej opozycji wzywali nawet do bojkotu należących do paliwowego giganta stacji i dumnie chwalili się, że na nich nie tankują. Jakby tego było mało, otwarcie krytykowali za korzystanie z usług obiektów. Nawet innych przeciwników rządu PiS.
"Serio??? Chwalić się dziś zdjęciami na Orlenie? Przecież oni z PRODUCENTA PALIW stają się wytwórcą paliwa politycznego dla PiS... Przecież to z kasy Orlenu jest opłacane przejmowanie prasy lokalnej! Nie szkoda Wam niezależnych dziennikarzy?"
– pisała z oburzeniem poseł KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, komentując fotografię polityków Lewicy spod stacji Orlenu w maju 2021 roku.
Serio??? Chwalić się dziś zdjęciami na Orlenie? Przecież oni z PRODUCENTA PALIW stają się wytwórcą PALIWA POLITYCZNEGO dla PiS...
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) May 7, 2021
Przecież to z kasy Orlenu jest opłacane przejmowanie prasy lokalnej!
Nie szkoda Wam niezależnych dziennikarzy? pic.twitter.com/0F1xwkM1N3
Jak się okazuje, odkąd władza się zmieniła, zmieniło się też nastawienie. We wtorek na platformie x.com Gasiuk-Pihowicz również zamieściła wpis. Dołączyła do niego fotografię, na której... w towarzystwie pięciu innych polityków KO chwali się kawą z kiedyś nienawidzonej stacji.
"Pyszna kawa z Orlenu i szczytny cel! Wspieramy WOŚP"
– napisała .
Pyszna kawa z Orlenu i szczytny cel! Wspieramy #WOŚP❤️ pic.twitter.com/7mPWll0zpb
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) January 7, 2025
Na smak kawy mogła wpłynąć nie tylko zmiana władzy w Polsce. Warto podkreślić, że Orlen podpisał umowę z Fundacją Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od tego czasu każda złotówka ze sprzedaży wspomnianego napoju trafia na konto fundacji aktywnie wspierającego Donalda Tuska Jerzego Owsiaka.