Na początku debaty prezydenckiej Telewizji Republika kandydat na prezydenta RP Marek Jakubiak odsłonił wizerunek Rafała Trzaskowskiego... z tektury. Kandydat Koalicji Obywatelskiej nie przyszedł bowiem na debatę, mimo wielokrotnego zaproszenia.
Odsłonięcie kartonowego Trzaskowskiego nie spodobało się Grzegorzowi Braunowi, któremu później odpowiedział sam autor happeningu.
- W tekturowym państwie Donalda Tuska tekturowy Rafał Trzaskowski jakby pasuje, ten obrazek mi pasuje. To, że jego tu nie ma, to potwarz dla milionów ludzi - powiedział Jakubiak.
Arogant postanowił, że dziś, jako przedstawiciel największej partii, nie weźmie udziału w debacie, dlatego, że nie weźmie. Bo pan, bo ja, bo tu wszyscy, są niegodni Trzaskowskiego. Ale zabiorę go zaraz, żeby nie musiał pan w tę twarz patrzeć.
– dodał kandydat na prezydenta.
Ostatecznie Jakubiak wyniósł tekturową sylwetkę Rafała Trzaskowskiego.