- Okazało się, że te 30 zł Paulinie Hennig-Klosce pomyliło się z 30 procentami podwyżki. No i wielka afera, że minister nie potrafi liczyć, że nie odróżnia podstawowych rzeczy. Przesadzają, no przecież ma najważniejszą umiejętność, żeby sprawować urząd u Tuska: potrafi napisać 8 gwiazdek - powiedział europoseł PiS Suwerennej Polski Patryk Jaki w nagraniu zamieszczonym na portalu X.
Kilka miesięcy temu Paulina Hennig-Kloska, "ministra" klimatu pytana o podwyżki cen prądu, jakie nastąpią od 1 lipca, wspominała o 30 zł miesięcznie. Z kolei niedawno okazało się, że według projektu ustawy dotyczącego cen prądu rachunki za energię mają wzrosnąć o 29 procent. Patryk Jaki, europoseł PiS, opublikował na portalu X nagranie, na którym odniósł się do fali podwyżek, jaka już wkrótce czeka Polaków.
"Od dawna ostrzegam, że zielony, a tak naprawdę czerwony ład, pożre nasze oszczędności i rachunki za energię pójdą znacząco do góry. Wtedy pani Hennig-Kloska od Tuska, minister klimatu mówiła, że to nieprawda i rachunki wzrosną co najwyżej o 30 zł"
Następnie wskazał, że "dzisiaj okazało się, że te 30 zł pomyliło jej się z 30 procentami podwyżki, no i wielka afera, że minister nie potrafi liczyć, że nie odróżnia podstawowych rzeczy".
"Przesadzają, no przecież ma najważniejszą umiejętność, żeby sprawować urząd u Tuska: potrafi napisać 8 gwiazdek? Potrafi. No to po co się czepiać takich szczegółów"
Minister od Tuska pomyliła 30 zł z … 30% podwyżki za energię od lipca dla Polaków.
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) May 8, 2024
Oj tam oj tam 👇 https://t.co/8TcVhACbgL pic.twitter.com/5wQJnwcKpf