Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Dziennikarz TVN24 spytał o "podpalacza z Żoliborza". Morawiecki nie miał litości [WIDEO]

Szef koalicji 13 grudnia Donald Tusk zaatakował Jarosława Kaczyńskiego, nazywając go "podpalaczem z Żoliborza". Ten sam Tusk próbował obwiniać prezesa PiS za "narastającą falę przemocy w Polsce". O te słowa dziennikarz TVN24 Radomir Wit pytał na konferencji prasowej byłego premiera, Mateusza Morawieckiego. Polityk PiS odpowiedział krótko i konkretnie: "Jest jeden facet, który podpalił Polskę już w 2006 roku". Kogo miał na myśli?

W piątek mężczyzna rzucił butelką z nieznaną cieczą w budynek w Warszawie, w którym znajduje się siedziba Platformy Obywatelskiej. Politycy koalicji 13 grudnia od razu uznali to za próbę zamachu politycznego i obwinili o wszystko PiS. Do chóru oburzonych dołączył Donald Tusk, który przy okazji nazwał Jarosława Kaczyńskiego "podpalaczem z Żoliborza" i stwierdził, że całkowita odpowiedzialność za to zdarzenie spada właśnie na prezesa PiS.

O te słowa premiera o Jarosławie Kaczyńskim, pytał dziś Mateusza Morawieckiego dziennikarz TVN24, Radomir Wit. Riposta byłego premiera była szybka i celna.

"Jest jeden facet w Polsce, który podpalił Polskę już w 2006/2007 roku. Doskonale to pamiętam. To Donald Tusk, który stworzył przemysł pogardy"

– powiedział Morawiecki.

Pamiętacie państwo moherowe berety, zabierz babci dowód, potem Palikot wyhodowany na jego piersi, a potem ta cała masa, lawina oszczerstw, bredni, pomyj, które były wylewane na przeciwników politycznych ze wsparciem niektórych stacji telewizyjnych

- dodał były premier w rządzie PiS.

Źródło: niezalezna.pl,