Telewizja Republika ujawniła dziś, że skazany na dożywocie morderca działacza PiS Marka Rosiaka - Ryszard Cyba 18 marca br. wyszedł na wolność, a dzień później trafił do szpitala psychiatrycznego po tym, jak miał grozić innym osobom.
W Republice poznaliśmy nowe fakty w tej sprawie. - Opublikujemy dokument, z którego wynika, że pan Cyba jest w dobrej formie. Uznaliśmy, że ten dokument należy upublicznić - powiedziała Katarzyna Gójska, prowadząca "W Punkt".
Okazuje się, że Cyba w maju 2024 roku był badany na oddziale szpitalnym więzienia i został wypisany w stanie ogólnym dobrym.
- Sprawdziliśmy te leki. Pan Cyba ma lekkie problemy z nadciśnieniem, lekkie problemy z cholesterolem, zdaje się, że coś z prostatą i lekko poddenerwowany jest - powiedziała prowadząca program "W Punkt".
"Jakim prawem ktoś podjął decyzję?"
Cyba jest skazany na dożywocie, nie powinien wyjść przed 2040 rokiem, ale pojawił się na wolności i już trafił do psychiatryka z powodu gróźb, jakie miał stosować wobec innej osoby.
- To jest nieprawdopodobna historia. Mamy do czynienia z mordercą, skazanym na dożywocie. Brutalnie zamordował, drugiego człowieka ciężko zranił. Po 14 latach dowiadujemy się dzięki państwu, że następuje zawieszenie postępowania wykonawczego - mówił w Republice poseł PiS Michał Wójcik.
Jakim prawem ktoś podjął decyzję, że wyszedł na wolność? Tutaj z TV Republika apeluję do pana ministra sprawiedliwości. Nie może być takich sytuacji. Jak my sądziliśmy, to takich sytuacji nie było. Nie wiem, czy ten przepis był stosowany do ludzi, którzy dostali dożywocie! Ten przepis może być stosowany do chuligana, złodzieja, ale nie do skazanego na dożywocie.
– dodał Wójcik.
"Ja też jestem ciekawy, jaki jest dowód takiej decyzji. O tym, że pan Cyba został wypuszczony z więzienia, też dowiedziałem się z mediów. Ja uważam, że my nie powinniśmy o tym dyskutować do momentu, kiedy nie będziemy wiedzieli, jakie są podstawy" - powiedział poseł Łukasz Osmalak (Polska 2050).
I jeszcze poseł Konfederacji Przemysław Wipler (Konfederacja): - Wyobraźmy sobie sytuację, że na wolność wychodzi Stefan Wilmont, 31-latek, który został skazany na dożywocie za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Wyobraźmy sobie, że za poprzedniego rządu ten człowiek wychodzi na wolność i dowiadujemy się o tym z TVN-u. Po czymś takim byłby wniosek o odwołanie ministra!
Zarówno prokuratura, jak i ministerstwo sprawiedliwości, nie odniosły się jeszcze do wypuszczenia Cyby na wolność.