Minister obrony narodowej ocenił, że "wojna za naszą wschodnią granicą pokazała wszystkim, jak ważni dla obronności kraju są zwykli obywatele, przeszkoleni pod kątem wojskowym".
- Polska jest bezpieczna, zarówno siłą swojego wojska jak też siłą sojuszy których jesteśmy częścią. Bezpieczeństwo było i jest priorytetem rządu PiS, dlatego przeznaczamy największe w historii pieniądze na modernizację Wojska Polskiego
- zapewnił jednocześnie szef MON.
Błaszczak zaznaczył, że w ramach dokonywanych zakupów uzbrojenia "inwestujemy w nasz przemysł zbrojeniowy, tam gdzie to tylko możliwe".
- Zamawiamy w Polsce tyle broni, ile przemysł udźwignie, ale jednocześnie robimy wszystko, by wyposażyć naszą armię w nowoczesną broń, której nasze fabryki nie oferują. Co ważne, kompatybilną z bronią sojuszników. Ostatnio zakontraktowaliśmy dostawy niszczycieli czołgów Ottokar-Brzoza. Zawsze pierwszym wyborem jest sprzęt, który powstaje w Polsce
- podkreślił.
"W tym roku podpiszemy też kolejne umowy, m.in. umowę na zakup Krabów dla Sił Zbrojnych RP. Zamawiamy polskie uzbrojenie w takiej liczbie, w jakiej polski przemysł zbrojeniowy może je wyprodukować" - dodał szef MON.