Prezydent poinformował dziś o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS.
Mówiąc o politykach, którzy składali w Sejmie ślubowanie i mają być ludźmi odpowiedzialnymi, prezydent powiedział: "wychodzą i nawołują do rozruchów; wychodzą i nawołują do popełniania przestępstw".
- oświadczył.Jest różnica pomiędzy nawoływaniem do popełniania przestępstw, do rozruchów, do de facto walk ulicznych, a tym żeby nawoływać do demonstracji. Demonstracja jest czymś uprawnionym w demokratycznym państwie. Rozruchy, nawoływanie do obalania władzy – nie
"Od obalania władzy są wybory; władzę obala się w wyborach, a nie na ulicy; na ulicy można demonstrować, okazywać swoje niezadowolenie" - dodał Andrzej Duda.
Dlatego bardzo proszę, żeby politycy przede wszystkim opozycji, których wypowiedzi w ostatnich dniach przekroczyły absolutnie jakąkolwiek barierę zdrowego rozsądku, opamiętali się
- powiedział prezydent.
- dodał.Apeluję zresztą o to do jednej i drugiej strony, zdając sobie sprawę z tego, że oceny mojej decyzji mogą być krytyczne, zarówno wśród polityków, jak i wśród społeczeństwa