Posłanka Polski 2050 Izabela Bodnar w II turze wyborów samorządowych będzie walczyć o fotel prezydenta Wrocławia z Jackiem Sutrykiem, obecnym włodarzem tego miasta. O związkach parlamentarzystki z branżą odpadową pisałem szczegółowo na łamach „Gazety Polskiej”.
Wątek śmieciowy w tym politycznym boju może okazać się bardzo istotny, bo nadzorowany przez prezydenta Wrocławia lokalny rynek śmieci jest wart grubo ponad 400 mln zł. W ostatnich 10 latach grupa Econ, której współwłaścicielem jest mąż posłanki Bodnar, nie zawarła żadnej umowy z miastem na odbiór odpadów. Podmioty z nią związane nie tylko nie mają wpisu do prowadzonego przez prezydenta Wrocławia rejestru firm odpadowych, lecz także zezwolenia na gospodarowanie odpadami na terenie miasta.
Mogą jednak świadczyć usługi podwykonawcze dla podmiotów odbierających wrocławskie odpady. W przypadku objęcia przez Bodnar prezydentury Wrocławia to ona będzie dzielić ten wielomilionowy tort odpadowy. Czy wtedy grupa jej męża uszczknie jego kawałek?