KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

WF na poważnie

Pośród wielu sensownych pomysłów Ministerstwa Edukacji i Nauki jeden budzi spore wątpliwości.

Resort podał wytyczne związane z zajęciami wychowania fizycznego na nowy rok szkolny. O ile ogólna rekomendacja aktywności na otwartej przestrzeni, a nie w sali gimnastycznej, jest uzasadniona, o tyle, jak to często bywa, diabeł tkwi w szczegółach. A te budzą wątpliwości, bo trudno przypuszczać, by spacery po parkach i lasach zastąpiły bardziej intensywną aktywność fizyczną. A już zalecenie, aby zrezygnować z ćwiczeń i gier kontaktowych, wydaje się nieroztropne. Troska o bezpieczeństwo zdrowotne jest zrozumiała, ale trzeba wziąć pod uwagę, że zajęcia wychowania fizycznego bez gier zespołowych, które uczniowie lubią najbardziej, może spowodować dalsze pogłębianie problemu otyłości dzieci i młodzieży, który był widoczny jeszcze przed pandemią, a jej skutki tylko go pogłębiły. Władze ministerialne muszą zdawać sobie sprawę, że uczniowie mają w szkole bliski kontakt i tworzenie specjalnych ograniczeń dla lekcji WF niewiele zmieni. Zamiast wydawania rozporządzeń tworzących pozory wychowania fizycznego należy położyć nacisk na to, jak zachęcić dzieci i młodzież do aktywności ruchowej.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

 

Leszek Galarowicz