Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jan Galarowicz,
14.02.2020 13:00

Święto zakochanych czy kochających?

Święty Franciszek się żalił: „Miłość jest niemiłowana”. Obecnie chciałoby się powiedzieć: „Miłość jest fałszowana”. Jeśli człowiek niewłaściwie rozumie to słowo, błądzi. Niestety, miłość jest utożsamiana z sympatią, życzliwością, szacunkiem, a przede wszystkim z fascynacją erotyczną, pożądaniem i współżyciem seksualnym lub z zakochaniem się. A jaka jest – warto zapytać w walentynki – elementarna prawda o niej?

Miłość jest szczególną postawą i duchową energią oraz swoistym sposobem bycia i sztuką odnoszenia się do drugiego człowieka. Dzięki niej odkrywamy niepowtarzalność osoby – to, że jest niezastępowalna i arcycenna. Adekwatną odpowiedzią na to jest afirmacja osoby („Dobrze, że jesteś!”), pragnienie obcowania z nią, rozumienie, szacunek dla niej oraz odpowiedzialność za nią i troska o jej obiektywne dobro. Miłość jest wierna. Natomiast specyfiką miłości erotycznej jest wybranie, wzajemność, seks i płodność. Każda miłość ludzka jest niedoskonała i wymagająca (por. moją książkę „Kochać naprawdę”).