Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Sławomir Jastrzębowski
23.10.2025 11:30

Rząd to nie banda

Stawiam tezę, z którą prawdopodobnie wielu Czytelników się nie zgodzi: otóż nasz rząd, mimo wszystko, to nie jest banda ignorantów.

Ktoś oburzony spyta być może: ale jakie są twoje argumenty, Jastrzębowski? Otóż jak na bandę są za słabo zorganizowani. Nie będę się tu rozwodził na tematy ogólnie znane, że w tej dziwolągowatej koalicji jedyny program to niechęć czy wręcz nienawiść do PiS, bo chęć dojenia państwa spółkami skarbu państwa i limuzynami uważam za prymitywną chciwość, a nie program, choć może nie mam racji? Natomiast drugiego członu „bandy ignorantów” niestety nie wybronię. W zasadzie nie ma dnia, żeby jakiś przedstawiciel rządu bądź – szerzej – obozu rządzącego nie udzielił wypowiedzi, którą świętej pamięci Duńczyk skwitowałby „Kwinto, kto to jest?”. Mówiące nieszczęście o nazwisku Adam Szłapka, będące rzecznikiem rządu, w programie redaktora Piaseckiego chwaliło się niską inflacją, która według tego nieszczęścia miała być zasługą rządu. Na elementarne pytanie redaktora, jak niby Koalicja Obywatelska obniżyła inflację, pan rzecznik zaprezentował intensywnie hulający między ministerialnymi uszami przeciąg i nic więcej. Totalna kompromitacja. Ja już nie mam do nich sił.