Różnych obietnic można nie dotrzymać, ale byłym funkcjonariuszom bezpieki nowa koalicja 13 grudnia musiała wypłacić odebrane przez poprzedni rząd świadczenia. Teraz jedyna nadzieja w tym, że ludzie o różnych poglądach na postkomunistyczny renesans odpowiedzą nowym, szerokim obozem sierpniowym. Pierwszą jaskółką jest to, że tak wiele rozmaitych środowisk wyraziło swoją solidarność z prof. Cenckiewiczem. Bo jeśli ludzie służb o postkomunistycznej proweniencji, kiedy tylko im wygodnie, potrafią na zawołanie wyciągnąć czyjeś wrażliwe dane, to całą tę naszą wspaniałą polską transformację można sobie o kant stołu potłuc!
Renesans postkomunizmu
Sitwa powstała z uwłaszczonej komunistycznej nomenklatury i służb miała być zjawiskiem przejściowym, a okazała się w III RP niezwykle trwała. Nic nie pokazuje tego tak dobitnie, jak wściekły atak na prof. Sławomira Cenkiewicza.