Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Bartosz Bartczak,
13.12.2022 08:00

Putin Orbánowi się nie opłacił

Węgry borykają się obecnie z olbrzymią, nawet jak na obecne warunki, inflacją. Ceny wzrastają nawet o 25 proc. Największym problemem są oczywiście ceny energii. A miało być przecież inaczej. Węgry dzięki „specjalnym” relacjom z Rosją miały mieć tańszą energię. Viktor Orbán jak lew walczył o wyłączenie jego kraju z unijnych sankcji. Jak się jednak okazało, na niewiele się to zdało.

To, co się dzieje nad Balatonem, zadaje kłam twierdzeniom polskich „realistów”, reklamujących „realistyczną” politykę węgierskiego premiera wobec Rosji. Układanie się ze zdemoralizowanym reżimem Putina okazało się całkowitym przeciwieństwem realizmu. Całej Europie, w tym Węgrom, pozostaje całkowite oderwanie się od Rosji. Lepsze szybkie, choć bolesne zerwanie z bandytą niż pozostawanie w oszukańczym związku.