Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jan Galarowicz,
05.11.2019 15:00

Pamięć, wdzięczność, miłość

Właściwie to dlaczego i po co w minionych dniach odwiedzaliśmy groby? Jaki to miało sens? Składaliśmy na grobach kwiaty i zapalaliśmy znicze, ponieważ pamiętamy o swoich bliskich, przodkach i bohaterach narodowych. Pamięć jest jednym z głównych elementów tożsamości człowieka i narodu. Przebywając na cmentarzu, uświadamialiśmy sobie, że nie wzięliśmy się znikąd.

Poprzez te symboliczne gesty wyraziliśmy wdzięczność tym, dzięki którym istniejemy i jesteśmy tacy, jacy jesteśmy: wszystkim, z którymi żyliśmy razem, którzy pomogli nam odkryć sens życia i powołanie, którzy niekiedy jednym dobrym, mądrym zdaniem postawili nas na nogi. Odwiedzając groby, zdaliśmy sobie po raz kolejny sprawę z tego, że istnieje coś tak wielkiego i pięknego jak miłość: przecież osoby, którym oddaliśmy cześć, naprawdę nas kochały, chociaż niekiedy mogła to być trudna miłość, i myśmy je, może w sposób niedoskonały, naprawdę kochali. Minione święta były również okazją do przeżycia dumy i radości, że mamy tylu świętych – wielkich świadków człowieczeństwa, oraz do potwierdzenia, że ta oryginalna polska i katolicka tradycja trzyma się nadal mocno.