Dobre pomysły trzeba wspierać. A takimi właśnie są koncepcje Partii Razem, by ograniczyć, choćby w minimalnym stopniu, skalę alkoholizmu i wypadków powodowanych przez pijanych kierowców. Co proponują politycy lewicy? Odpowiedź jest prosta. Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych (choćby po to, by ograniczyć pozbawione sensu skojarzenie alkoholu i jazdy autem), mocniejsze egzekwowanie i dalsze ograniczanie reklamy alkoholu czy wreszcie popularyzację testów na obecność alkoholu. Te pomysły nie ograniczają wolności jednostki do spożywania czego chce, ale jasno sygnalizują, że państwo widzi problem i próbuje – na ile to możliwe – ograniczać jego skalę. Ciekawe, że od lat podobne propozycje (przede wszystkim dotyczące całkowitego zakazu reklamy także piwa) prezentuje przewodniczący zespołu KEP ds. apostolstwa trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski. „Nie można w jednej audycji informować z przerażeniem, że kilkumiesięczne dziecko zostało kaleką przez agresję pijanych rodziców, a chwilę później nadawać reklamę piwa, pokazującą, że alkohol to radość, przygoda i wspaniałe doświadczenia” – pisał kilka lat temu bp Bronakowski. I już tylko to pokazuje, że pomysł, który jest przez część prawicy odsądzany od czci i wiary, wcale nie jest lewicowy, lecz prospołeczny, chroniący rodziny i dzieci, a także antyalkoholowy, ale z pewnością nie tylko lewicowy. W Polsce mamy potężny problem z alkoholizmem i ryzykownym piciem, problem, który nie tylko niszczy życie wielu rodzin i jeszcze większej liczby dzieci, lecz także przyczynia się do wzrostu i tak potężnej liczby nadużyć seksualnych wobec dzieci i młodzieży. Ograniczenia zarówno w promocji, jak i w handlu (a nikt nie postuluje prohibicji, wbrew temu, co się sugeruje, bo ona akurat się nie sprawdza), są jednym ze sposobów walki z problemem nadużywania alkoholu, tak jak jest nim podnoszenie akcyzy czy cen. Warto szukać dobrych pomysłów do walki z tym problemem.
Nieoczywiste powiązania
Ograniczenia zarówno w promocji, jak i w handlu są jednym ze sposobów walki z problemem nadużywania alkoholu.