Akcję zaplanowano na 12 lutego, ale co ciekawe, już wcześniej na 1 lutego na protest zapraszał m.in. poseł Konfederacji Grzegorz Braun. Coś im chyba nie wyszło!
Organizatorzy zapewne mają nadzieję, że premier Mateusz Morawiecki zachowa się jak premier Justin Trudeau, który kiedy zobaczył transparenty „Uczyń Kanadę znowu wielką” (na wzór hasła Donalda Trumpa „Make America Great Again”), uciekł z Ottawy i z rodziną zaszył się gdzieś w bezkresnych lasach Kanady. Nie ma oficjalnych danych o liczebności protestujących w Ottawie, ale mówi się o liczbach porównywalnych do zgromadzeń przed parlamentem z okazji Canada Day. Panie Braun, uda się panu tym razem namieszać?