Być może Krzysztof Bosak i koledzy zwęszyli jakąś szansę na wyróżnienie się. Ale równie dobrze mogli się wyróżnić, przyłączając się do ekoterrorystów napadających na farmy zwierzęce. Taki właśnie poziom reprezentują radykalni antyszczepionkowcy. Zamiast więc stać się poważnym uzupełnieniem polskiej sceny politycznej, Konfederacja brnie w rolę partii oszołomskiej. Czyli takiej partii, jaką od ponad 30 lat stara się tworzyć Janusz Korwin-Mikke. Otrzeźwieją?