Gra Putina

O czym więc amerykański przywódca miałby rozmawiać z kremlowskim zbrodniarzem? Niestety, mamy nie pierwszy i nie ostatni pat w kwestii rozmów pokojowych. W Rosji gra się narracją, że to przecież Trump odwołał spotkanie z Putinem, co ma potwierdzać, że to Zachód, a nie Moskwa, sabotuje kwestię zakończenia konfliktu. W tym samym kotle mieszają się również hasła o tym, że NATO przygotowuje się do wojny, zbroi swoje rubieże i zapewne ma już plan najazdu na Państwo Związkowe. W polityce nie ma przypadków i Rosja wykorzystuje taką narrację na swoją korzyść. Wojna na Ukrainie się toczy, oficjalnie nikt nie zerwał rozmów pokojowych, zbrojenia na szeroką skalę postępują. Dopóki Putin nie zrealizuje swoich celów względem Ukrainy, nic się w tej kwestii nie zmieni. Politycy będą dochodzić do jakiegoś punktu w rozmowach, sprawiającego wrażenie finalnego, po czym wrócą do bazowych pozycji. W takiej grze mało kto jest w stanie dorównać Putinowi.