Nowi członkowie grupy nie wydają się prezentować żadnej bliskości ani ze sobą, ani ze starymi członkami. Są wśród nich zarówno bogate Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, jak i biedna Etiopia, a także zantagonizowane Iran i Arabia. Ale samo BRICS nigdy nie było zwarte. W grupie były demokratyczne Indie, Brazylia i RPA, jak i autorytarne Rosja i Chiny. Były szybko rozwijające się Indie i Chiny, jak i pogrążone w kryzysie RPA, Rosja i Brazylia. Jedno jest pewne: grupa ani wcześniej, ani po rozszerzeniu nie będzie stanowiła przeciwwagi dla Zachodu. BRICS może być wizerunkowo aktywne, ale politycznie pozostanie jedynie ciekawostką.
BRICS większe, ale nie lepsze
Grupa BRICS, na którą dotąd składały się dotychczas Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA, zapowiedziała właśnie powiększenie się o kolejne sześć krajów od przyszłego roku.
 
                     
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            