„Newsweek” plagiatuje Kiszczaka
Cezary Michalski na łamach „Newsweeka” – niemieckiego tygodnika kierowanego przez Tomasza Lisa – zajął się mną oraz dr. Jerzym Targalskim.
Oddany Moskwie generał o osobach, które go krytykowały, mówił, że są chore psychicznie albo mają coś nie w porządku z głową. Długą drogę przebył Cezary Michalski od biurka w „Życiu z kropką”, prawicowego dziennika, do biurka „Newsweeka”, przy którym wysługuje się Tomaszowi Lisowi i wywodzącemu się z resortowych rodzin tak zwanemu establishmentowi. Analizę życiowych decyzji Michalskiego pozostawiam psychoterapeutom, którzy pewnie trafnie je zdiagnozują; posługiwanie się przez niego metodami Kiszczaka jest proste i czytelne. To nic innego, jak mówienie stylem środowiska, w które się weszło i któremu za wszelką cenę chce się przypodobać.