Wstrząsająca analogia
Kilka tygodni temu napisałem, że gabinety w Pałacu Prezydenckim, w których na etatach miały rzekomo pracować dziesiątki ludzi, zastano puste. Nie trzeba było długo czekać i red.
Kilka tygodni temu napisałem, że gabinety w Pałacu Prezydenckim, w których na etatach miały rzekomo pracować dziesiątki ludzi, zastano puste. Nie trzeba było długo czekać i red.