Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jakub Pilarek,
27.11.2014 20:11

​Wygodna sztuka niewidzenia

W Polsce są dwie niezależne od władzy instytucje, które dzięki wielkości swoich struktur mają szansę przebić się przez zmowę milczenia medialnego mainstreamu z obozem politycznym III RP wyrosłym z Mag

W Polsce są dwie niezależne od władzy instytucje, które dzięki wielkości swoich struktur mają szansę przebić się przez zmowę milczenia medialnego mainstreamu z obozem politycznym III RP wyrosłym z Magdalenki, a nawet podejmować z nim walkę w obronie zasad. Te instytucje to Kościół katolicki oraz związki zawodowe – przede wszystkim Solidarność. Trudno nie czuć rozczarowania, kiedy słucha się głosu Kościoła i Solidarności w sprawie patologii, które ujawniły się przy okazji wyborów samorządowych. Słychać bowiem tylko ciszę. Dziś jezuita Piotr Skarga zostałby zapewne skarcony za publiczne zabieranie głosu w sprawach immanentnych słabości systemu politycznego Rzeczypospolitej. Nie wypada przecież, by Kościół troskał się o losy państwa – to trąci polityką. Związki zawodowe przeszło rok temu protestowały na ulicach przeciwko antyobywatelskiej władzy, zmierzającej w stronę rozwiązań białoruskich. Wydawało się, że tradycja Sierpnia ‘80 odżyła. Wydawało się. Polska drzemie. Czy za parę miesięcy dla większości Polaków sfałszowane wybory będą znaczyły tyle, co zeszłoroczny śnieg?
 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane