Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Tomasz Sakiewicz,
25.04.2013 11:07

​Przekażmy sobie znak pokoju

Przeczytałem wywiad Ojca Tadeusza Rydzyka w "Naszym Dzienniku", w którym bardzo ostro atakuje "Gazetę Polską" za sprawę arcybiskupa Wielgusa sprzed sześciu lat oraz za tekst w GP na temat nadajników Radia Maryja opublikowany 15 lat temu za czasów inn

Przeczytałem wywiad Ojca Tadeusza Rydzyka w "Naszym Dzienniku", w którym bardzo ostro atakuje "Gazetę Polską" za sprawę arcybiskupa Wielgusa sprzed sześciu lat oraz za tekst w GP na temat nadajników Radia Maryja opublikowany 15 lat temu za czasów innego kierownictwa redakcji.  Nie zamierzam w żaden sposób wchodzić w polemikę z tym wywiadem. Sprawa arcybiskupa jest oczywista i on sam przed rezygnacją przyznał się do współpracy. Nie było moim celem podgrzewanie tej sprawy przy okazji publikacji książki "Partyzant wolnego słowa". Po prostu pisząc o historii "Gazety Polskiej" trudno to pominąć. Nie oczekuję od Ojca Rydzyka, że zmieni zdanie w tej sprawie, bo chyba jemu jest rzeczywiście trudno to zrobić. Ponownie jedynie apeluję, by nie rozpętywać awantur na których skorzysta wyłącznie przeciwnik. Są dzisiaj sprawy dużo ważniejsze niż rozpamiętywanie własnych urazów. Zrobiono nam wtedy okropna krzywdę mimo że stanęliśmy po stronie prawdy. Już dawno to wybaczyliśmy i ponownie wyciągamy rękę do zgody. Warto schować własne emocje, gdy Polska jest w potrzebie. To dowód patriotyzmu i dobrej postawy ludzi wierzących. Przekazuję Ojcu Tadeuszowi i jego współpracownikom znak pokoju.
Reklama