Pozew neo-TVP legł w gruzach. Adamczyk: Uzurpatorzy będą szukać przychylnych sędziów, ale nie będzie to łatwe
To była decyzja, która pokazuje jednoznacznie, że wszelkie działania uzurpatorów są bezprawne - stwierdził szef Telewizji Polskiej Michał Adamczyk, odnosząc się do odrzucenia pozwu neo-TVP przeciwko Telewizji Republika. Jego zdaniem, nielegalne władze telewizji publicznej będą próbować się odwoływać od postanowienia, licząc na to, że znajdą przychylnych sędziów.
Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił pozew neo-TVP przeciwko Telewizji Republika, w którym nielegalne władze telewizji polskiej na bazie wyimaginowanych zarzutów domagali się ogromnego odszkodowania. Organ stwierdził, że strona powodowa oznaczona została niewłaściwie, bo nie ma czegoś takiego, jak "TVP w likwidacji" i przywołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
"Innej decyzji nie należało się spodziewać. To była decyzja, która pokazuje jednoznacznie, że wszelkie działania uzurpatorów są bezprawne. To pokazuje również to, że uzurpatorzy próbują podszywać się pod przedstawicieli Telewizji Polskiej, Sąd Okręgowy nie dał się na to nabrać i po prostu ten wniosek oddalił"
– skomentował decyzję sądu szef Telewizji Polskiej Michał Adamczyk.
Jego zdaniem nielegalne władze będą próbować się odwoływać od tej decyzji, "licząc na to, że znajdą - delikatnie to ujmując - przychylnych sędziów". - Uzurpatorzy w wielu sprawach, wielokrotnie składali i nadal składają wnioski o zmianę sędziego. Oczywiście, każdy ma do tego prawo, każdy ma prawo złożyć wniosek o zmianę sędziego, natomiast, jeśli te wnioski składane są kilka - tutaj, w tym przypadku kilkanaście razy, bo to dotyczy różnych spraw - no to chyba najdobitniej pokazuje, że oni doskonale wiedzą, że działają niezgodnie z prawem - oznajmił.
"Liczą na to, że znajdą jakichś przychylnych sędziów, natomiast zdecydowana, przytłaczająca większość sędziów orzeka po prostu zgodnie z prawem i tak się stało w tym przypadku"
– podkreślił.
Adamczyk zwrócił uwagę, że decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie to ważna informacja dla osób, które są w sporze z neo-władzami telewizji, ponieważ "mogą one powoływać się na tę decyzję sądu, przedstawiając to jako kolejny argument, że likwidatorzy po prostu są nielegalni".
Źródło: niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
