Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Bartosz Bartczak,
19.04.2021 14:00

Nowy prezydent, stara granica

Zwycięstwo Joego Bidena i objęcie urzędu prezydenta USA sprawiły, że wielu mieszkańców Ameryki Środkowej uwierzyło, iż granica amerykańsko-meksykańska nie będzie już tak szczelnie chroniona. Jakie było zdziwienie migrantów, kiedy okazało się, że wcale nie tak łatwo dostać się na teren USA. Co więcej, migranci nie mogą już liczyć na takie wsparcie medialne, jakie mieli za czasów prezydentury Donalda Trumpa.

Republikanie i demokraci mogą różnić się w podejściu do imigracji, co nie oznacza jednak, że amerykańska lewica (a przynajmniej większa jej część) jest gotowa szeroko otworzyć granicę dla imigrantów. Takie działanie spowodowałoby duże problemy gospodarcze. Można więc być w pewnych sprawach pięknoduchem, jak jest się w opozycji. U władzy trzeba w końcu stać się realistą.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane