Republikanie i demokraci mogą różnić się w podejściu do imigracji, co nie oznacza jednak, że amerykańska lewica (a przynajmniej większa jej część) jest gotowa szeroko otworzyć granicę dla imigrantów. Takie działanie spowodowałoby duże problemy gospodarcze. Można więc być w pewnych sprawach pięknoduchem, jak jest się w opozycji. U władzy trzeba w końcu stać się realistą.