Celebryta Jakub Wojewódzki wiązał ogromne nadzieje z biznesem, który tworzył wspólnie z aresztowanym niedawno Januszem Palikotem. Prokuratura nie chce jednak informować o żadnych działaniach związanych z gwiazdorem TVN. – Wojewódzki legitymizował działalność Palikota i nie może pozostać na uboczu tej sprawy – mówi w rozmowie z „Codzienną” działacz społeczny Jan Śpiewak.
Wojewódzki i Palikot w 2020 r. założyli spółkę Przyjazne Państwo, która zajmowała się sprzedażą m.in. wyrobów alkoholowych. Później przekonywali, że ich biznesy są warte setki milionów złotych. Wojewódzki pod koniec 2021 r. w Kanale Sportowym chwalił się perspektywą wielkiej fortuny.
– Chociażby nasza spółka, gdzie niedługo debiutujemy na giełdzie z Januszem Palikotem, wyceniona na gigantyczne pieniądze. Znaczy pieniądze, które uczynią mnie, myślę, że dwa pokolenia do przodu człowiekiem niezależnym
Wojewódzki w styczniu tego roku w mediach społecznościowych odcinał się od niektórych działalności Palikota. Stwierdził, że został „rozegrany jak amator” i jest mu wstyd. Poinformował, że założył z Palikotem Przyjazne Państwo, ale przekonywał, że w firmie odpowiadał za sprawy marketingowe i nie był w radzie nadzorczej tej firmy, a za strategię finansową odpowiadał Palikot. Wtedy Jan Śpiewak zwracał uwagę, że z danych dostępnych w KRS wynika, że Wojewódzki był w tym momencie członkiem organu nadzoru Przyjaznego Państwa. Jak sprawdziliśmy, te dane nadal nie uległy zmianie. Wojewódzki współpracował z Palikotem również w spółkach Spokojne Państwo, Buh Distillery oraz Chipsy Buh.
Zapytaliśmy Prokuraturę Krajową, czy w sprawie został przesłuchany Jakub Wojewódzki.
– Nie mam takich informacji
Podkreśla, że prokuratura nie udziela informacji o planowanych czynnościach.
– Sprawa jest w toku, obowiązuje tajemnica postępowania przygotowawczego. Nie informujemy o tym, kiedy i jakich świadków planujemy przesłuchać
Jan Śpiewak ocenia w rozmowie z nami, że Wojewódzki powinien zostać przesłuchany. – Był w radach nadzorczych kilku spółek Janusza Palikota – podkreśla działacz społeczny. – Wojewódzki legitymizował działalność Palikota i nie może pozostać na uboczu tej sprawy – podkreśla Jan Śpiewak.
Przypomnijmy, że prokuratura zarzuca oszustwa i przywłaszczenie mienia byłemu posłowi oraz dwóm jego współpracownikom. Łączna kwota szkody wyrządzonej oszustwem to 70 mln zł. Zarzut przywłaszczenia dotyczy mienia w postaci napojów alkoholowych o łącznej wartości ponad 5 mln zł. Podejrzani w związku z umową o współpracy zawartą z jedną ze spółek przechowywali w swoich magazynach napoje alkoholowe, po rozwiązaniu umowy nie zwrócili towaru i sprzedali go podmiotom zewnętrznym.
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie"!
Władze Unii Europejskiej chcą bezprawnie wprowadzić nowe, surowe zasady przyznawania państwom członkowskim należnych im funduszy.
— GP Codziennie (@GPCodziennie) October 7, 2024
Czytaj więcej od 00:00 na » https://t.co/1HYRtWjbz8
Kup prenumeratę i zyskaj dostęp do sprawdzonych treści » https://t.co/5oUNtNgoqJ pic.twitter.com/Ed0CdkKumb