Politycy Suwerennej Polski wyrazili swoje oburzenie wyróżnieniem Agnieszki Holland przez łódzką filmówkę tytułem doktora honoris causa. - Jest mi wstyd za łódzką filmówkę. Ja spróbuję wręczyć Agnieszce Holland statuetkę złotej świni - stwierdził Piotr Cieplucha, wiceminister sprawiedliwości.
W środę Urząd Miasta Łodzi poinformował, że łódzka Szkoła Filmowa nada z okazji swojego 75-lecia tytuł doktora honoris causa m.in. Agnieszce Holland.
Dziś do tej nominacji odnieśli się politycy Suwerennej Polski. Konferencja prasowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro i wiceministra sprawiedliwości Piotra Ciepluchy odbyła się przed pomnikiem Armii Łódź, która podczas kampanii 1939 r. stawiała zaciekły opór niemieckim najeźdźcom.
- To symboliczne miejsce wybraliśmy dziś nie przez przypadek. 84. lata temu Armia Łódź broniła naszych granic, a dziś łódzka szkoła filmowa uhonorowała doktoratem honoris causa reżyser Agnieszkę Holland, która zhańbiła tych, którzy teraz bronią granicy wschodniej i Polaków, swoim gniotem Zielona granica"
- powiedział wiceminister Cieplucha.
- Jest mi wstyd za łódzką filmówkę. Ja spróbuję wręczyć Agnieszce Holland statuetkę złotej świni
- podkreślił Cieplucha, pokazując małą rzeźbę świni pomalowaną na złoto.
Wiceminister @PiotrCieplucha: Zamiast doktoratu honoris causa Agnieszka Holland powinna dostać Złotą Świnię. Odradzam każdemu Polakowi kupowanie biletów na „Zieloną Granicę”. pic.twitter.com/1RKLbqEhnZ
— Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) October 12, 2023
- Agnieszka Holland porównuje polskie służby mundurowe, broniące naszego bezpieczeństwa na wschodniej granicy do niemieckich okupantów, którzy podczas ostatniej wojny mordowali ludzi. Ostatnim filmem A. Holland zrobiła nam wielką krzywdę w obrazie Polski i Polaków
- mówił minister Ziobro.