Uczestnicy referendum mieli odpowiedzieć na trzy pytania:
Czy jesteś za zniesieniem Senatu?
Reklama
Czy chcesz utrwalenia w przyszłej konstytucji ustroju gospodarczego zaprowadzonego przez reformę rolną i unarodowienie podstawowych gałęzi gospodarki krajowej, z zachowaniem ustawowych uprawnień inicjatywy prywatnej?
Czy chcesz utrwalenia zachodnich granic Państwa Polskiego na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej?
Według historyków treść tych trzech pytań nie miała większego znaczenia. Była dobrana tak, aby spowodować pozytywną odpowiedź, co sprawiałoby wrażenie rzekomego poparcie dla komunistów. Dla większego bezpieczeństwa uzyskania wyników po myśli PPR nad referendum czuwała specjalna grupa wysłana przez Stalina 20 czerwca 1946 r. do Warszawy, dowodzona przez płk. Arona Pałkina, naczelnika wydziału D Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego (MGB) ZSRS, zajmująca się fałszowaniem i preparowaniem dokumentów.
Przed plebiscytem zorganizowano też szeroko zakrojoną akcję propagandową pod hasłem odpowiedzi „3 x TAK” na każde z pytań. Opozycja i podziemie niepodległościowe, aby odróżnić się od komunistów, nawoływały do głosowania „nie” na jedno, dwa bądź wszystkie trzy pytania.
3 maja 1946 r. w wielu miastach Polski organizowano manifestacje upamiętniające konstytucję z 1791 r., w czasie których doszło do starć z siłami bezpieczeństwa. W Krakowie podczas pacyfikacji obchodów funkcjonariusze zabili kilka osób, parędziesiąt zostało rannych, a wiele setek aresztowano. Nasilono również walkę z podziemiem niepodległościowym.
Oficjalne wyniki referendum władze ogłosiły dopiero 12 lipca 1946 r. Według nich wzięło udział 85 proc. uprawnionych. Na pytanie pierwsze – „tak” – miało odpowiedzieć 68,2 proc., na pytanie drugie – „tak” – 77,3 proc., a na pytanie trzecie – „tak” – 91,4 proc.
Dodać należy, że grupa wsparcia przysłana z Moskwy sporządziła ponownie 5994 protokoły komisji obwodowych z obliczonymi głosami i podrobiła 40 tys. podpisów członków obwodowych komisji wyborczych.