Po ponad dwóch tygodniach od rozpoczęcia w Rosji szczepień na koronawirusa preparatem Sputnik-V władze Moskwy zapraszają na szczepienia pracowników zakładów przemysłowych i transportu. Petersburg czeka na dostawę 100 tysięcy dawek szczepionki do końca roku.
21 grudnia w Moskwie uruchomiono zapisy na szczepienia dla kolejnych kategorii mieszkańców. Chodzi o pracowników zakładów przemysłowych, sektora energetycznego, transportu i mediów - łącznie około 1 mln osób. Są to kolejne zawody oceniane jako grupy ryzyka. 5 grudnia rozpoczęły się w stolicy Rosji szczepienia wśród grup najbardziej zagrożonych: medyków, nauczycieli i pracowników służb socjalnych.
W Moskwie działa obecnie 70 punktów szczepień przy miejskich przychodniach. Osoby, które zaliczają się do grup uprawnionych do szczepień otrzymują SMS-y z informacją, że mogą zgłosić się na bezpłatne szczepienie. Zabieg jest dobrowolny.
Druga co do wielkości metropolia Rosji, Petersburg dopiero przygotowuje się do masowych szczepień. Miasto nad Newą otrzyma do końca roku 100 tysięcy dawek Sputnika-V - poinformował we wtorek gubernator Aleksandr Biegłow. Liczba osób już zaszczepionych wynosi około 1000.
Tymczasem właśnie w Petersburgu wyjątkowo trudna jest sytuacja w szpitalach. Media podały w weekend, że wolnych pozostało niespełna 30 łóżek szpitalnych przeznaczonych dla chorych na Covid-19. Biegłow zapewnił dwa dni później, że liczba ta już się zwiększyła, a w dniach 23 i 25 grudnia uruchomionych zostanie kilkaset miejsc w tymczasowych lecznicach.
Poza Moskwą i Petersburgiem szczepienia dopiero nabierają tempa. We wszystkich regionach Federacji Rosyjskiej w pierwszej kolejności będą się szczepić lekarze i nauczyciele. Minister zdrowia Michaił Muraszko mówił 15 grudnia, że w ramach kampanii zaszczepiło się dotąd 28,5 tysiąca osób w całym kraju. Ogółem szczepienia na koronawirusa mają objąć około 60 proc. ludności Rosji - informował minister 19 grudnia.
Na razie szczepić się mogą rosyjskim preparatem tylko osoby w wieku 18-60 lat i bez chorób przewlekłych; szczepionka nie jest dozwolona dla kobiet w ciąży i matek karmiących. Powodem jest fakt, że badania kliniczne nad Sputnikiem-V jeszcze się nie zakończyły. Jednak - według zapowiedzi ministerstwa zdrowia - jeszcze w grudniu mogą ruszyć szczepienia dla osób w wieku powyżej 60 lat. Resort zaleca objęcie szczepieniami osób z cukrzycą.