Szpital tymczasowy w Radomiu może od poniedziałku ponownie przyjmować chorych na COVID-19. Zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego, po kilkumiesięcznej przerwie lecznica jest znowu w gotowości, by w razie potrzeby zapewnić opiekę większej liczbie pacjentów z koronawirusem.
"Wszytko mamy przygotowane. Personel jest gotowy do pracy. Na razie jednak w szpitalu tymczasowym nie ma żadnych chorych, ponieważ wszyscy nasi pacjenci z COVID-19, a jest ich obecnie 10, przebywają na oddziale obserwacyjno-zakaźnym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana"
– powiedziała dziś rzeczniczka szpitala Elżbieta Cieślak.
Szpital tymczasowy, podobnie jak podczas trzeciej fali pandemii, będzie funkcjonował w nowo wybudowanym budynku Centrum Rehabilitacji przy ul. Narutowicza, znajdującym się w strukturach Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.
Szpital tymczasowy został otwarty pod koniec marca. Dodatkowo na początku maja otworzono oddział intensywnej opieki medycznej dla chorych na COVID-19, który mieści się w zmodernizowanych pomieszczeniach w głównym budynku szpitala przy ul. Tochtermana. W lipcu, w związku z zaobserwowanym spadkiem zachorowań na COVID-19, działalność szpitala została zawieszona.
Od poniedziałku, zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego, szpital ma gotowych 56 łóżek zwykłych dla pacjentów chorych na COVID-19 i 10 łóżek respiratorowych.
Jeśli zajdzie taka potrzeba, lecznica ma uruchamiać kolejne miejsca. W sumie szpital dysponuje 80 łóżkami dla pacjentów niewymagających leczenia respiratorowego i 20 z podłączeniem do respiratorów.
Do tej pory chorzy na COVID-19 przyjmowani byli 26-łóżkowy oddział obserwacyjno-zakaźny Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana, na którym dla chorych z koronawirusem wydzielono 10 łóżek.
Według Cieślak, taka liczba miejsc na razie wystarczała, bowiem liczba pacjentów kształtowała się na poziomie 9-10 osób. Większość z nich – jak podkreśliła rzeczniczka – nie była zaszczepiona.