Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Stan wyjątkowy w Indonezji

Prezydent Indonezji Joko Widodo ogłosił, że ze względu na pandemię koronawirusa wprowadza stan wyjątkowy, a zarazem rozszerza osłony społeczne, które chronić mają osoby o niskich dochodach i przedsiębiorców. Pomoc państwa opiewać będzie na równowartość blisko 25 mld dolarów.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Wsparcie dla osób uboższych, które ma objąć około 10 mln gospodarstw oraz przedsiębiorców, ma m.in. polegać na pomocy żywnościowej, ulgach w opłatach za elektryczność i podatkach, zwolnieniach z innych płatności oraz redukcji podatku korporacyjnego o 3 proc. do 22 proc.

- poinformował prezydent.

W sumie pakiet pomocowy jaki przygotował rząd stanowi równowartość 24,9 mld USD. Widodo zapowiedział też "restrykcje społeczne na dużą skalę", w pewnej mierze wzorowane na środkach zaradczych wdrożonych przez sąsiednie kraje, ale dostosowane do wymogów Indonezji.

Ograniczenia związane ze stanem wyjątkowym obejmą m.in. zakaz wjazdu do kraju dla wszystkich cudzoziemców. Z przeludnionych więzień zwolnionych zostanie około 30 tys. osób. Na razie jednak nie podano szczegółów rządowego planu walki z epidemią, ani pełnej listy ograniczeń.

Pogłoski o ewentualnym zamknięciu Dżakarty sprawiły, że bardzo wielu Indonezyjczyków postanowiło opuścić stolicę i udać się do rodzinnych miejscowości. Prezydent powiedział, że z miasta wyjechało około 140 tys. w ciągu ostatnich 10 dni.

Rząd Indonezji jeszcze dzień wcześniej nie decydował się na wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu się i handlu. Jednak symulacje ekspertów wykazały, że w Indonezji na skutek pandemii może umrzeć 140 tys. osób, co - jak pisze Reuters - wpłynęło na zmianę decyzji władz. Indonezja po dużym wzroście zgonów na Covid-19, przoduje pod tym względem w regionie.

Wcześniej Widodo wzywał jedynie do pozostania w domach, a służby medyczne do szybszego przeprowadzania testów.

W weekend wielu indonezyjskich internautów wezwało do wprowadzenia ograniczeń w ruchu na terenie całego, blisko 270-milionowego kraju.

Restrykcje w poruszaniu się na swoich terytoriach wprowadziły w regionie Tajlandia, Malezja, Wietnam i Filipiny. Singapur, Brunei, Laos i Kambodża zdecydowały o niewpuszczaniu większości cudzoziemców. O lokalne blokady w Indonezji i kwarantannę w strefach z największą liczbą zakażeń upominały się w ostatnich dniach m.in. rządowa Narodowa Komisja Praw Człowieka oraz wydział medyczny Uniwersytetu Indonezyjskiego, najstarszej uczelni w kraju.

Indonezyjski resort zdrowia poinformował wcześniej, że we wtorek potwierdzono 114 nowych przypadków zakażenia, a zmarło kolejnych 14 osób. W sumie koronawirusa zdiagnozowano u 1528 ludzi, a liczba ofiar śmiertelnych wynosi 136.

Singapurski dziennik „Straits Times” napisał wczoraj, że Indonezja rozważa zakazanie związanej z przypadającym w maju ramadanem – muzułmańskim miesiącem postu – tradycji, w ramach której ludzie odwiedzają rodzinne wsie i miasteczka. W ubiegłym roku, dodaje dziennik, 30-milionową aglomerację Dżakarty opuściło 19,5 mln osób. Na razie jednak Widodo nie poinformował o planach dotyczących ramadanu.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#koronawirus #Indonezja

redakcja