Pięć osób - pacjentów szpitala w Petersburgu, gdzie leczeni są chorzy z koronawirusem - zginęło w pożarze, który wybuchł dzisiaj rano w tej placówce medycznej. Pacjenci byli podłączeni do respiratorów, pożar wybuchł na oddziale reanimacji.
Nie jest wykluczone, że przyczyną pożaru było zwarcie elektryczne i zapalenie się jednego z respiratorów.
Ogień opanowano. Z budynku ewakuowano 150 osób.
9 maja w pożarze w szpitalu dla pacjentów zakażonych koronawirusem w Moskwie zginęła jedna osoba. Przyczyną wybuchu ognia był niesprawny respirator.