GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

62 mln szczepionek, lepsza sytuacja, ale... "To nie znaczy, że jesteśmy bezpieczni"

Rząd zakontraktował blisko 62 mln szczepionek przeciwko wirusowi SARS-CoV-2, co zabezpiecza wszystkie potrzeby - poinformował dziś w Sejmie minister zdrowia Adam Niedzielski. Wyraził nadzieję, że dostępność preparatu oraz stosowanie się do obostrzeń epidemicznych pozwoli Polsce uchronić się przed zderzeniem z trzecią falą epidemii. - Sytuacja jest teraz lepsza niż trzy, cztery tygodnie temu, ale to nie znaczy, że jesteśmy w pełni bezpieczni - przyznał minister zdrowia.

Adam Niedzielski / Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Szef resortu zdrowia akcentował, że wszystkie decyzje o luzowaniu obostrzeń muszą być decyzjami rozważnymi. Chodzi o to -jak wyjaśniał- by nie powtórzyć np. doświadczeń Czechów, którzy luzując obostrzenia, z lidera walki z pandemią stali się liderem w liczbie zachorowań w przeliczeniu na 100 tys. ludności.

- Wszystkie kroki, które będziemy wykonywali, będą rozważane, muszą być rozważne. Pojawiło się światełko w tunelu – szczepienia, których polski rząd zakontraktował blisko 62 mln, co zabezpiecza wszystkie potrzeby zaszczepienia dorosłych Polaków

- podał Niedzielski.

Zaznaczył, że szczepionki będą sukcesywnie trafiały do Polski. - Proces zaszczepienie Polaków będzie procesem czasochłonnym, który -jeśli można tak powiedzieć- będzie patronował rokowi 2021 - mówił minister.

- Miejmy nadzieję, że zarówno nasze zachowanie w najbliższym czasie, jak i systematyczne wdrażanie szczepień nie doprowadzi do tego, że zderzymy się z trzecia falą pandemii

- dodał szef resortu zdrowia, zaznaczając, że Polska jest przygotowana na taki wariant.

Trzecia fala epidemii

- Od końca października do końca listopada podwoiliśmy liczbę łóżek przeznaczonych na leczenie COVID-19 - wskazał szef resortu zdrowia. Poinformował, że pod koniec października było ok. 20 tys. łóżek, a w szczytowym momencie – 40 tys.

- Te 40 tys. oznaczało ok. 15 tys. miejsc wolnych łóżek. Te łóżka są oczywiście różnie regionalnie rozmieszczone - powiedział minister.

- To co ważne, co pomogło nam, by fala nie trwała długo, to obostrzenia i "hamulec bezpieczeństwa", który nacisnęliśmy, wprowadzając te najbardziej dolegliwe obostrzenia. To zahamowało wzrost zachorowań - podkreślił minister.

Wskazał w tym kontekście m.in. na zamknięcie szkół, przejście na zdalne nauczanie, ograniczenie handlu i ograniczenie podróży.

- Sytuacja jest teraz lepsza niż trzy, cztery tygodnie temu, ale to nie znaczy, że jesteśmy w pełni bezpieczni. Niestety widmo trzeciej fali wisi nad całym światem, nie tylko nad Polską. I to widmo w niektórych miejscach na świecie się materializuje, chociażby w Japonii

- powiedział Niedzielski.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Andrzej Niedzielski #koronawirus #szczepionka na COVID-19

am